Reklama

Jacek Tomkiewicz: Dług publiczny: piekła nie ma?

Życie w przeświadczeniu, że każdy poziom wydatków publicznych można sfinansować bez żadnych negatywnych skutków, jest niebezpiecznym złudzeniem, a powrót do rzeczywistości może być bardzo bolesny.

Publikacja: 25.11.2020 21:14

Jacek Tomkiewicz: Dług publiczny: piekła nie ma?

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Krzywa zachorowań na Covid-19 wywołuje uzasadnione obawy o stan gospodarki. Działania mające ograniczyć transmisję wirusa muszą się odbić na aktywności gospodarczej, co źle wróży na przyszłość. Może jednak nie ma się czego bać? Mimo recesji w II kwartale, kiedy PKB spadł o 8,2 proc. r./r., w gospodarce realnej „tragedii nie było": bezrobocie niemal nie wzrosło, poziom płac wzrósł, zatrudnienie praktycznie jest na stałym poziomie. Konsumpcja spadła o 11,1 proc., ale nie wynikało to ze spadku dochodów gospodarstw domowych, ale raczej z braku możliwości robienia zakupów, chodzenia do kin i teatrów czy podróżowania. Sytuacja firm wręcz się poprawiła, co widać w ich rosnących depozytach bankowych.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Marek Kowalski, FPP: Domański na czwórkę. Na zachętę. Na wyższe oceny na ministerialnym świadectwie trzeba jeszcze trochę popracować
Opinie Ekonomiczne
Jacek Bartkiewicz: Listy zastawne to potężny impuls dla całej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Optymalna wielkość rządu
Opinie Ekonomiczne
Dekada realizacji Agendy 2030 w UE. Analiza postępów i barier
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Prezydent Nawrocki wchodzi w buty premiera
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama