Aktualizacja: 02.03.2016 21:00 Publikacja: 02.03.2016 21:00
Piotr Mazurkiewicz
Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek
Uber już wydaje się usługą na wskroś innowacyjną i wykorzystującą nieznany dotychczas model biznesowy. To usługa podobna do taksówkowej, ale z użyciem prywatnego samochodu, świadczona przez osobę bez licencji na działalność transportową. Wszystko odbywa się za pośrednictwem mobilnej aplikacji – zarówno zamawianie usługi, płatność, jak i określenie swojego poziomu zadowolenia.
Polacy poszli jednak dalej, ponieważ firmy dysponujące flotą samochodową niewykorzystywane teraz moce rzucają właśnie do obsługi klientów Ubera. Założycielom tej firmy takie scenariusze pewnie nawet się nie śniły, ale nasza nacja już niejednokrotnie pokazała, jakie pokłady kreatywności w niej drzemią. Weźmy chociażby kratkę w małych samochodach osobowych, która pozwalała na ich traktowanie jak pojazdów dostawczych, a przez to generowała duże oszczędności podatkowe.
Informacja, że na Wyspach Brytyjskich nasi rodacy zarabiają lepiej od miejscowych, paradoksalnie prowadzi do wni...
Programy kandydatów na prezydenta są w najlepszym przypadku „pilotami” inicjatyw, którymi za dwa i pół roku kusi...
Niezależnie od tego, kto będzie urzędować w Białym Domu, najważniejszym globalnym przeciwnikiem Stanów Zjednoczo...
Podział na osobne silosy regulacyjne – telekomunikację, media, pocztę, ochronę danych osobowych – traci sens. Cy...
Miejsce 7.: Fiat Auto Poland, 11.: Daewoo-FSO Motor, 13. – Centrum Daewoo. Czyli motoryzacja trzyma się mocno. N...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas