Reklama

Cypr – nowe otwarcie

Przezwyciężając kryzys, po trzech latach reform, fiskalnej konsolidacji i restrukturyzacji banków wyszliśmy na prostą – pisze rzecznik rządu Republiki Cypryjskiej.

Publikacja: 10.03.2016 20:00

Nikos Christodoulides

Nikos Christodoulides

Foto: materiały prasowe

Kiedy w marcu 2013 r. zapadła decyzja bez precedensu o zastosowaniu po raz pierwszy machanizmu „bail-in" jako recepty na cypryjski kryzys bankowy, wydawało się mało prawdopodobne, że trzy lata później Cypr odnotuje wzrost gospodarczy na poziomie 1,6 proc., będzie miał prawie zrównoważony budżet z nadwyżką pierwotną wynosząca około 2,5 proc., osiągnie równomierne tempo redukcji długu publicznego, a także dokapitalizuje sektor bankowy i będzie mógł zrezygnować z ubiegania się o przedłużenie programu pomocowego. Pod względem reform gospodarczych i konsolidacji Cypr uważa się obecnie za wzór do naśladowania dla innych krajów.

Kluczem do sukcesu było to, że Cyprowi udało się przekształcić kryzys w okazję do skutecznego skorygowania wieloletnich słabości i odbudowania silnej gospodarki opartej na solidnych fundamentach. Zrealizowano to nie przez podwyższenie podatków, ale dzięki cięciom wydatków publicznych, czasowemu zawieszeniu naboru na stanowiska w sektorze publicznym i racjonalizacji wydatków socjalnych przez całkowite zreformowanie systemu opieki społecznej. Objęto przy tym prywatyzacją i licencjonowaniem porty, hotele, kasyna, nowe przystanie dla jachtów, narodowe loterie i częściowo sektor telekomunikacyjny.

Restrukturyzacja sektora bankowego, nad którym sprawowany jest teraz ściślejszy nadzór, spowodowała jego zmniejszenie, a tym samym uzdrowienie. Intensywna rekapitalizacja, jaką osiągnięto dzięki znacznym inwestycjom zagranicznym, a także reorganizacja zarządzania większości cypryjskich banków spowodowały otwarcie nowego rozdziału w historii naszego systemu bankowego. Równie istotna, o ile nie ważniejsza, była strategiczna reorientacja działalności gospodarczej oraz sektora usług finansowych, który nie opiera się już na przerośniętym systemie bankowym i dużych depozytach zagranicznych.

Niezależnie od osiągniętego postępu należy przyznać, że Cypr musi uporać się jeszcze z wieloma problemami, takimi jak wysoki poziom bezrobocia czy niespłacane w terminie pożyczki. Zważywszy, że kraj nie ustaje w wysiłkach, by zreformować i zrestrukturyzować swoją gospodarkę, zapewne sprosta tym wyzwaniom.

W ciągu ostatnich trzech lat Cypr dowiódł, że potrafi uczyć się na błędach, a jego gospodarka i obywatele umieją dostosować się do sytuacji. Kraj pokazał swoją determinację i umiejętność zbudowania, a zarazem utrzymania stabilnej gospodarki oraz udowodnił, że jest wiarygodnym członkiem Unii Europejskiej i strefy euro.

Reklama
Reklama

Efekt tych wszystkich wysiłków jest niewątpliwie wynikiem bliskiej współpracy rządu, partii politycznych, partnerów społecznych, a przede wszystkim Cypryjczyków, którzy będą nadal podejmować te starania. Zakończenie programu pomocowego nie jest zatem końcem drogi, jaką pokonał Cypr, zmagając się z kryzysem gospodarczym, ale oznacza kontynuację działań z silnym naciskiem na wdrażanie zrównoważonych reform.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Afera na sierpień
Opinie Ekonomiczne
Marcin Zieliński: Ukryte pułapki nowego budżetu UE dla Polski
Opinie Ekonomiczne
Przemysław Tychmanowicz: Likwidacji podatku Belki nie ma, ale też jest OKI
Opinie Ekonomiczne
Polska wciąż importuje rosyjskie węglowodory
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Szkodliwe skutki pseudoafery z KPO
Reklama
Reklama