Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.04.2017 07:36 Publikacja: 11.04.2017 20:12
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
URE zgłosiło szereg poprawek do projektu ustawy o rynku mocy. Główna obawa dotyczyła możliwości wspierania nieefektywnych kosztowo elektrowni. Jak powinien ewoluować model wsparcia tworzony dla energetyki konwencjonalnej?
Ostatnio pojawiła się kolejna wersja projektu, która wymaga dalszej pracy. Moim zdaniem regulator powinien być znacznie bardziej zaangażowany w procedurę tworzenia rynku mocy. I URE jest gotowe wziąć na siebie więcej obowiązków. Tylko wtedy odbiorcy, a więc wszyscy ponoszący koszty wsparcia sektora, będą w stanie uwierzyć, że nie jest to układ między przedsiębiorstwami a ich właścicielem.
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas