Andrzej K. Koźmiński: Czwarta fala globalizacji

Globalizacja nie jest kwestią wyboru, podobnie jak rozwój technologii. Trzeba się do niej dostosować. Protest jest dziś reakcją spóźnioną.

Aktualizacja: 09.05.2017 07:43 Publikacja: 08.05.2017 19:30

Andrzej K. Koźmiński: Czwarta fala globalizacji

Foto: 123RF

Kolejne fale globalizacji towarzyszyły ludzkości od zarania dziejów. Lokalne rynki i ośrodki produkcji łączyły się w coraz większe całości dzięki coraz tańszemu i sprawniejszemu transportowi. Wraz z towarami przemieszczali się ludzie, informacje, idee, religie, ideologie, wiedza i umiejętności. Powstawał swoisty stop akceptowany i promowany przez jednych, kontestowany i zwalczany przez innych. Towarzyszyła temu polityczna konsolidacja i dominacja krajów lub koalicji i gospodarek wiodących w kolejnych epokach.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
NATO zrobiło swoje. Teraz czas na UE
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czy zbrojenia napędzają gospodarkę?
Opinie Ekonomiczne
Wojciech Szymczak: Czy w świecie AI edukacja jest jeszcze potrzebna
Opinie Ekonomiczne
Wiceminister funduszy Jan Szyszko: Białowieża stolicą Europy
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Więcej emerytalnej marchewki, ale w kącie czeka kij