Prohibicja już była, teraz pora na meliny

Huśtawka rozwiązań forsowanych w Polsce zna tylko skrajne pozycje. Albo wszystko, albo nic, Nicea albo śmierć. Doprawdy warto by się nauczyć dostrzegać szarości w tym wcale nie czarno-białym świecie. Tymczasem wylewamy dziecko z kąpielą, czyli rozwiązując jeden problem, tworzymy inny, może poważniejszy.

Aktualizacja: 14.03.2018 05:09 Publikacja: 13.03.2018 20:00

Prohibicja już była, teraz pora na meliny

Foto: Bloomberg

Czy Polska ma kłopoty z alkoholem? Oczywiście, że tak. Mieszkają tu ludzie, którzy piją za dużo. Albo nieodpowiedzialnie. Połowa kroniki policyjnej powstaje dzięki alkoholowi. Tyle że tak się dzieje w niemal każdym kraju na świecie, gdzie ta używka jest obecna. A Polska, jak początkujący rodzic, sądzi naiwnie, że wystarczy powiedzieć „nie wolno" i naród się wychowa sam, żadne dodatkowe polityki społeczne nie będą potrzebne.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Marcin Piasecki: Marzenie stanie się potrzebą
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Król jest nagi. Przynajmniej ten zbrojeniowy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Dlaczego znika hejt na elektryki
Opinie Ekonomiczne
Agata Rozszczypała: O ile więcej od kobiet zarabiają mężczyźni
Opinie Ekonomiczne
Iwona Trusewicz: Rodeo po rosyjsku, czyli jak ujeździć Amerykę