Aktualizacja: 25.07.2018 21:00 Publikacja: 25.07.2018 21:00
Foto: pexels.com
Do Prawa i Sprawiedliwości najwyraźniej dotarło, że gospodarka jak kania dżdżu łaknie rąk do pracy i ich brak stał się jedną z najpoważniejszych barier rozwoju. Potrzebne są nadzwyczajne działania, przede wszystkim zaś porzucenie ideologicznych uprzedzeń.
Pierwszy zarys polityki imigracyjnej wygląda zachęcająco. Wydaje się spełniać liczne postulaty przedsiębiorców, o których pisaliśmy na łamach „Rzeczpospolitej". Skrócić ma się biurokratyczna męka z uzyskiwaniem pozwoleń na pracę, a wydłużyć okres ich ważności. Powiększy się katalog państw, których obywatele będą mogli liczyć na ułatwienia, m.in. o Białoruś, Mołdawię, ale także o tak odległe, jak Wietnam, Filipiny czy Indie. I dobrze, bo Ukraina, z której pochodzą setki tysięcy pracujących już w Polsce przybyszów, nie jest workiem bez dna – tak jak my przeżywa demograficzną zapaść. Azja ma zaś pod tym względem nadwyżkę.
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
Ukryte mieszkanie Karola Nawrockiego jest game changerem kampanii, bo sprawa jego nabycia przez kandydata na pre...
Zwolnienie z podatku bankowego kredytów dla firm, emisja obligacji infrastrukturalnych gwarantowanych majątkiem...
Nawet jeśli ostatnie wydarzenia na Półwyspie Iberyjskim nie były skutkiem wrogiej działalności, to pokazały pote...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas