Reklama
Rozwiń

Imigracyjne salto PiS

Nareszcie władzy wraca rozum. Zamiast uparcie trwać przy ukutym jeszcze w czasie kryzysu uchodźczego haśle: „imigrantów ekonomicznych nie wpuścimy", bierze się na serio do budowy rozsądnej polityki migracyjnej.

Publikacja: 25.07.2018 21:00

Imigracyjne salto PiS

Foto: pexels.com

Do Prawa i Sprawiedliwości najwyraźniej dotarło, że gospodarka jak kania dżdżu łaknie rąk do pracy i ich brak stał się jedną z najpoważniejszych barier rozwoju. Potrzebne są nadzwyczajne działania, przede wszystkim zaś porzucenie ideologicznych uprzedzeń.

Pierwszy zarys polityki imigracyjnej wygląda zachęcająco. Wydaje się spełniać liczne postulaty przedsiębiorców, o których pisaliśmy na łamach „Rzeczpospolitej". Skrócić ma się biurokratyczna męka z uzyskiwaniem pozwoleń na pracę, a wydłużyć okres ich ważności. Powiększy się katalog państw, których obywatele będą mogli liczyć na ułatwienia, m.in. o Białoruś, Mołdawię, ale także o tak odległe, jak Wietnam, Filipiny czy Indie. I dobrze, bo Ukraina, z której pochodzą setki tysięcy pracujących już w Polsce przybyszów, nie jest workiem bez dna – tak jak my przeżywa demograficzną zapaść. Azja ma zaś pod tym względem nadwyżkę.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB
Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?