Fossett zaginął podczas samotnego lotu jednosilnikowym samolotem Bellanca nad dziką częścią amerykańskiego stanu Nevada. Ostatni raz widziano go, gdy 3 września ub. r. wystartował z ranczo niedaleko Yerington. Według telewizji CNN miał paliwa na 4 – 5 godzin lotu. Poszukiwania szczątków samolotu nie przyniosły żadnych rezultatów. – To był tragiczny wypadek. Jestem przekonany, że dowodów na to wystarczy z nawiązką – powiedział sędzia Jeffrey Malak, odczytując orzeczenie, stwierdzającego śmierć pilota.
63-letni multimilioner od lat z pasją oddawał się ustanawianiu coraz to nowszych rekordów balonowych, lotniczych i żeglarskich. Jako pierwszy człowiek na świecie wykonał samotny lot wokół Ziemi bez międzylądowania. Lot samolotem Virgin Atlantic GlobalFlyer zajął mu 67 godzin. W 2002 r. był pierwszą osobą, która dokonała tego samego wyczynu balonem. W 2006 r. ustanowił rekord najdłuższego lotu samolotem non stop bez lądowania i tankowania. Leciał wtedy 42 tys. km., wyciskając z samolotu wszystko, co się dało, mimo że brakowalo paliwa i wpadł w niebezpieczne wiatry. Wreszcie wylądował, a raczej spadł, na południowe wybrzeże Anglii. Przepłynął też Kanał La Manche, występował w triatlonach Ironman, brał udział w wyścigu psich zaprzęgów Iditarod poprzez Alaskę (1887 km.) i przejechał słynny wyścig 24-godzinny w Le Mans. – Nie widzę powodów, dla których miałbym przestać podejmować wyzwania – mówił agencji AFP w 2005 r. – Gdy będę miał 90 lat, pobiję rekord przelotu samolotem sterowanym za pomocą pilota z ziemi – śmiał się. Ustanowił łącznie 115 rekordów, większość z nich nie została jeszcze pobita.
Pozwalała mu na to fortuna, jaką zdobył na transakcjach finansowych na amerykańskim rynku papierów wartościowych. Jednak zanim do niej doszedł, pracował jako taksówkarz, potem jako konstruktor pierwszych operacyjnych systemów komputerowych. – Z czasem zadałem sobie pytanie, gdzie płacą najwięcej. Odpowiedź była prosta – na giełdzie. Ukończyłem więc kurs i zacząłem pracować w funduszu inwestycyjnym Merrill Lynch – pisze w swojej autobiografii Fossett. Swój pierwszy milion zarobił w wieku 33 lat, handlując nasionami soi.