Przyczynek do teorii i praktyki obłędu

Właśnie przeczytałem, że Słupsk ma zapłacić firmie Termochem blisko 24 mln zł odszkodowania za niedokończoną budowę aquaparku.

Publikacja: 13.06.2015 19:18

Piotr Aleksandrowicz

Piotr Aleksandrowicz

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Nowy, lewicowy prezydent miasta p. Biedroń po wyroku sądu musi posprzątać po starym, lewicowym prezydencie, panu Kobylińskim. Na razie pan Biedroń straszy, że Słupsk stanął na krawędzi katastrofy finansowej. Cóż, wydaje się, że będzie musiał zrobić duży krok naprzód, ale w przepaść nie spadnie, bo przy budżecie 500 mln zł oszczędzenie 24 milionów nie powinno być problemem.

Te strachy to jedynie element gry, by zapłacili nie podatnicy w Słupsku, którzy wybrali sobie prezydenta megalomana i faraona aquaparku, lecz podatnicy w Polsce. Okazuje się bowiem - jak informuje wiceprezydent Słupska - że jego władze rozmawiały już o pomocy „z władzami centralnymi, wojewodą pomorskim, wicepremierem Piechocińskim, a także marszałkiem województwa".

- Liczymy, że otrzymamy pomoc finansową - mówi wiceprezydent.

Mam nadzieję, że się przeliczy i kolekcja rozmówców odprawi posłów słupskich z niczym.

Z tej samej relacji wynika, że twórcy aquaparku, który go obstalował, bliżej nawet do Kaliguli niż faraona. Mianowicie kwotę inwestycji ustalono na 57 mln 777 tys. 777 zł i 77 gr. bo pan Kobyliński lubi siódemki. Problem w tym, że aquapark budowany jest już od 5 lat, kosztował dotychczas bodaj 20 milionów więcej i nie ma nawet dachu.

Jak mówił Einstein obłęd polega na tym, że powtarza się tę samą czynność oczekując innych rezultatów. Zwolennicy rozbudowy finansów samorządowych domagają się dodatkowych środków licząc, że wraz kolejnym budżetem będą wydawane z większym sensem niż poprzednio, choć oczywiście nie będą i ten sam procent zostanie jak zawsze wyrzucony w błoto, albo spłynie z wodą. W tym przypadku zainteresowani - wojewoda pomorski, wiceprezydent Słupska i inni - jak jeden mąż mówią, że inwestycja od początku była niepotrzebna, za duża, efekciarska, obok jest inny aquapark itd. itp. Ale nadal władze miasta zamierzają ja skończyć i starają się pozyskać inwestora w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Ten sam wiceprezydent, który uważa, że inwestycja jest bez sensu, co oznacza również, że będzie droga w eksploatacji, niewykorzystana etc., opowiada, że w sprawie inwestora „widoki na przyszłość są obiecujące", z czego rozumiem, że jego obłęd jest w fazie terminalnej.

Do tej samej jednostki chorobowej można zakwalifikować wydarzenia ze Szczecina. Otóż jak podaje gazeta.pl. kilkusetmetrowy odcinek właśnie modernizowanych torów tramwajowych wzdłuż ul. Energetyków zostanie za trzy-cztery lata zburzony i zbudowany na nowo inaczej, bo cały układ drogowo-tramwajowy w tej okolicy ma zostać zmieniony. Tyle, że teraz modernizuje się tory za 80 mln złotych ze starej unijnej perspektywy finansowej, a modernizacja układu nastąpi już z nowej perspektywy, za 355 milionów.

W komentarzu dziennikarz przyznaje, że to wyrzucanie pieniędzy w błoto, ale dodaje, że dwie inwestycje można pogodzić, po czym opisuje jak. Słowem uważa, że powierzenie funduszy unijnych władzom kolejny raz, dałoby tym razem inny efekt. Myślę, że wątpię.

To już kolejny odcinek księgi marnotrawstwa, którą prowadzę od roku. Również powszechna jak marnotrawstwo jest gotowość licznych polityków, dziennikarzy, władz lokalnych a na koniec niestety i wyborców, do podejmowania tych samych decyzji finansowych z myślą , że tym razem pieniądze zostaną wydane racjonalnie. Cóż, jak podobno zauważył Fryderyk Nietsche „obłęd u jednostki jest czymś rzadkim – atoli u grup, stronnictw, ludów i epok regułą".

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację