Po ostatnich zmianach w systemie emerytalnym decyzja o przekazywaniu części składki emerytalnej do wybranego otwartego funduszu emerytalnego jest dobrowolna, ale nie można jej podjąć w każdym momencie. Taka szansa pojawi się właśnie teraz, 1 kwietnia 2016 roku. Bieżący rok jest bowiem rokiem tzw. okna transferowego, co oznacza, że pomiędzy 1 kwietnia a 31 lipca można dokonać wyboru o przekazywaniu części składki emerytalnej do OFE. Jaką decyzję podejmą Polacy?
Szansa dla niezdecydowanych
Zgodnie z danymi Komisji Nadzoru Finansowego na koniec 2015 roku Otwarte Fundusze Emerytalne łącznie liczyły ponad 16,5 mln członków, a na dalsze przekazywanie części składki do funduszu w 2014 roku zdecydowało się 2,5 mln osób. Pierwsza po reformie możliwość zdecydowania o przekazywaniu części składki do OFE miała miejsce między 1 kwietnia a 31 lipca 2014 roku i dotyczyła tylko członków OFE, którzy mogli złożyć oświadczenie o kontynuacji odprowadzania części przyszłej składki emerytalnej do wybranego przez nich funduszu (dotychczasowego lub nowego).
Natomiast dopiero od okienka w 2016 roku zarówno członkowie OFE, którzy nie zdecydowali się złożyć powyższego oświadczenia w 2014 roku, jak i ci, którzy je złożyli, będą mogli zmienić decyzję. Obecnie będzie można złożyć oświadczenie o przekazywaniu części składki emerytalnej do ZUS i OFE albo tylko do ZUS.
Dynamika liczby członków OFE jak na razie, z kwartału na kwartał, pozostaje ujemna, co oznacza, że część klientów odchodzi na emeryturę, a młodzi wchodzący na rynek pracy nie mają wiedzy na temat możliwości wyboru OFE. Rachunek w ramach OFE po reformie z lutego 2014 roku nie jest otwierany automatycznie dla nowych pracowników. Składki tych pracujących, którzy po 31 lipca 2014 roku nie poczynili żadnych kroków, zostają automatycznie w całości kierowane do ZUS. I tak naprawdę dopiero w 2016 roku pojawia się możliwość wyboru dla tych, którzy nie byli pewni co do decyzji o odprowadzaniu części składki do OFE, nie zdążyli lub zapomnieli o tej możliwości.
W tym roku okienko transferowe pełni jeszcze jedną funkcję i jest ona szczególnie ważna dla osób wchodzących dopiero na rynek pracy. Młodzi ludzie mają cztery miesiące na podjęcie decyzji, gdzie chcą odprowadzać składki. Jeśli nie podejmą żadnej decyzji, to 100 proc. składki emerytalnej trafia do ZUS. Zatem w trakcie okienka te osoby, które weszły na rynek pracy, a nie podjęły decyzji o uczestnictwie w OFE, mogą złożyć odpowiednią dyspozycję.