Aktualizacja: 28.12.2016 18:08 Publikacja: 28.12.2016 18:08
Witold M. Orłowski, główny ekonomista PwC w Polsce
Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski
Jeszcze 15 miesięcy temu dzisiejsza pani premier przypominała w telewizyjnej debacie przedwyborczej, że za poprzednich rządów PiS wzrost sięgał 6–7 proc., sugerując, że przy właściwej polityce to samo da się osiągnąć obecnie. Miało to najwyraźniej stanowić główny cel polityki gospodarczej rządu i ostateczne potwierdzenie jego najwyższych kwalifikacji. Jeszcze pół roku temu w podobnym duchu wypowiadał się wicepremier Morawiecki. Widomym znakiem sukcesu polityki gospodarczej rządu miało być zwiększenie tempa wzrostu powyżej 4 proc. już w roku 2016, a jeszcze silniej i w trwały sposób w latach kolejnych.
Zwolnienie z podatku bankowego kredytów dla firm, emisja obligacji infrastrukturalnych gwarantowanych majątkiem...
Nawet jeśli ostatnie wydarzenia na Półwyspie Iberyjskim nie były skutkiem wrogiej działalności, to pokazały pote...
Polsce brakuje koordynatora transformacji regionów węglowych. Czas ucieka, a wraz z nim mogą uciec pieniądze.
Koniec lania wody. Wyborcy nie interesuje, czy przyszły prezydent uprawia jogging czy boks. Od kandydata/kandyda...
Jeśli chcemy budować silną armię, to musimy zwiększyć jej finansowanie. Jeśli tego nie zrobimy, to powinniśmy… z...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas