Aktualizacja: 06.11.2017 21:10 Publikacja: 06.11.2017 19:19
Foto: 123RF
Największy kłopot z wieloma tekstami mojego uczonego kolegi prof. Andrzeja Wojtyny (AW) ma niestety charakter powtarzalny: trudno z nich wywnioskować, jaki ostatecznie ma on pogląd na dyskutowaną kwestię. Tak też jest, niestety, z jego polemiką („Determinizm inflacyjny", „Rzeczpospolita" 2 listopada) z moim tekstem o rosnącym ryzyku inflacyjnym w Polsce („Pada mit niskiej inflacji", „Rzeczpospolita", 10 października).
No bo gdybym ostatecznie, odpowiadając na skierowane do mnie pytania o inflację, odpowiadał, że może ona być, ale może też jej nie być (totolotek), to daleko bym w swoim zawodzie jednak nie zajechał. Z tego, co wiem, „rozjaśnianie przez zaciemnianie" było wielce cenioną przez niektórych specjalnością AW wówczas, gdy zasiadał on w zacnym gronie decydującym o kształcie polityki pieniężnej w Polsce. I tak już najwyraźniej zostało.
Znaczący udział Tajwanu w Interpolu byłby dopełnieniem globalnych wysiłków na rzecz zwalczania przestępczości tr...
Nie wystarczy znać wzory i wykresy, trzeba widzieć za nimi ludzi, wybory, wartości i historie. Ekonomia może być...
Mamy kryzys w ochronie zdrowia – ogłosili politycy. Jako zajmujący się tym obszarem pozwolę sobie dodać: jak co...
Kiedy ktoś zaczyna rozmawiać na temat inwestowania w dzisiejszych czasach, nieodmiennie pada w końcu pytanie: a...
W obliczu przyspieszającej cyfryzacji cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony, ale też na infrastrukturę krytyczną.
Kto nam zbuduje mieszkania dostępne cenowo? Ministerstwo Rozwoju i Technologii stawia na spółdzielnie. Jest plan...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas