Urodziła martwe dziecko na podłodze. Śledczy: Błędu nie było

W 2016 roku w szpitalu w Starachowicach kobieta, leżąc na podłodze, urodziła martwe dziecko. Śledczy uznali, że w jej sprawie personel placówki nie popełnił błędu - informuje Onet.pl.

Aktualizacja: 03.08.2018 14:57 Publikacja: 03.08.2018 14:52

Urodziła martwe dziecko na podłodze. Śledczy: Błędu nie było

Foto: 123RF

1 listopada 2016 roku pani Iza, która była w ósmym miesiącu ciąży przestała czuć ruchy dziecka i zgłosiła się do starachowickiego szpitala. Badania USG wykazały, że jej dziecko nie żyje. Podjęto decyzję, by wywołać poród. Kobieta poinformowała media, że sama urodziła martwe dziecko, bo mimo wielu próśb żaden z lekarzy nie przyszedł jej z pomocą. Poród miał odbyć się na podłodze zwykłej sali oddziału położniczego - relacjonuje Onet.

Pozostało 80% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Ochrona zdrowia
Szpitale toną w długach. Czy będą ograniczać liczbę pacjentów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ochrona zdrowia
Podkomisja Kongresu USA orzekła, co było źródłem pandemii COVID-19 na świecie
Ochrona zdrowia
Rząd ma pomysł na rozładowanie kolejek do lekarzy
Ochrona zdrowia
Alert na porodówkach. „To nie spina się w budżecie praktycznie żadnego ze szpitali”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ochrona zdrowia
Pierwsze rodzime zakażenie gorączką zachodniego Nilu? "Wysoce prawdopodobne"