Kochanowski donosi na Kopacz

Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski ostrzegł minister zdrowia, że złoży doniesienie do prokuratury jeśli rząd nie kupi szczepionki przeciwko A/H1N1

Publikacja: 13.11.2009 11:14

Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski

Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Kochanowski podkreśla, że "żarty się skończyły", bo grypa jest poważną sprawą i dalsze "zaniechania ws. szczepionki przeciwko grypie A/H1N1" stanowią zagrożenie dla zdrowia społeczeństwa.

- Jeżeli sytuacja do poniedziałku się nie zmieni w sensie konkretnych działań minister zdrowia, w poniedziałek wystosuję do prokuratury o podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 165 kodeksu karnego i 231. Nie róbmy sobie żartów. Żarty się już skończyły - oświadczył w "Poranku" TVN24 rzecznik podkreślając równocześnie, że bezskutecznie zabiega o spotkanie z minister Kopacz.

- Jeżeli upór minister zdrowia będzie nieprzezwyciężony, to może będzie zobligowana złożyć wyjaśnienia w postępowaniu przygotowawczym przed prokuraturą - dodał Kochanowski, zaznaczając, że ministerstwo zdrowia nie odpowiada też na jego pisma.

Zawiadomienie do prokuratury już "leży na biurku" rzecznika.

Janusz Kochanowski uważa, że rząd sobie nie radzi. - Sytuacja może się wymknąć spod kontroli - podkreśla. Polska jest jedynym krajem w Europie, która w sytuacji pandemii zachowuje "kamienny spokój". - To się musi skończyć - dodaje rzecznik.

Pełnomocnik RPO ds. rodziny prof. Janusz Szymborski oświadczył, że zwiększona zachorowalność na grypę A/H1N1 oraz na grypę sezonową może doprowadzić do "pogłębienia dysfunkcji lecznictwa pediatrycznego". Jego zdaniem problemy związane ze szczepionkami mogą spowodować spadek liczby szczepień, nie tylko przeciwko grypie. To w konsekwencji może doprowadzić do rozwoju innych chorób, przed którymi chronią szczepienia, np. gruźlicy czy różyczki.

[srodtytul]Oko za oko[/srodtytul]

Na apel rzecznika zareagował wiceminister zdrowia Jakub Szulc. W imieniu ministerstwa kolejny raz powiedział, że dopóki "rząd nie będzie miał zapewnień ze strony firm farmaceutycznych, że szczepionki są bezpieczne, dopóty nie będzie decyzji o zakupie".

- Rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski wypowiedział się w sposób nieodpowiedzialny, mówiąc o wystąpieniu do prokuratury z wnioskiem o popełnieniu przestępstwa przez minister zdrowia Ewę Kopacz - ocenił wiceminister.

Minister zdrowia podlegałaby odpowiedzialności karnej, gdyby nie sprawdziła jakości, skuteczności i bezpieczeństwa szczepionki - mówił Szulc.

- Karą grozi także wywieranie wpływu na działalność urzędu - podkreślił Szulc. - Panie rzeczniku, to nie są żarty, my walczymy z grypą, nie walczymy ze sobą - powiedział.

- Jeżeli rzecznik spełni swoją zapowiedź, kierownictwo Ministerstwa Zdrowia zastanowi się nad podjęciem działań przewidzianych prawem. W ocenie naszych służb prawnych, doniesienie do prokuratury, o którym mówi rzecznik narusza artykuł 224 kk., czyli jest wywieraniem wpływu na organ centralny - powiedział Szulc.

- Nie wiem co rzecznik chciał osiągnąć swoim wystąpieniem. Na pewno nie wniosło on nic pozytywnego - dodał.

[ramka]Grupa ryzyka: dzieci powyżej szóstego miesiąca życia, kobiety w ciąży, pracownicy służby zdrowia oraz inne służby, ważne dla funkcjonowania państwa (policja, wojsko).[/ramka]

Ochrona zdrowia
„Zero tolerancji” dla agresywnych pacjentów. Szpitale oczekują zmian prawnych
Ochrona zdrowia
Wyzwania dla opieki długoterminowej będą rosnąć
Ochrona zdrowia
Będzie ostrzejsza kara za napaść na lekarza lub ratownika medycznego
Ochrona zdrowia
Lipcowe podwyżki dla pracowników ochrony zdrowia. AOTMiT zaczyna szacować koszty
Ochrona zdrowia
Alternatywa dla sanatorium? Pacjent musi więcej zapłacić, ale wybiera czas i miejsce