Hongkong: Policja zajmie się tymi, którzy chcą ratować chomiki. W tle COVID

Departament Rolnictwa, Rybołówstwa i Ochrony (AFCD) zapowiedział, że jeśli ludzie będą próbowali ratować chomiki, które mają zostać uśpione w związku z zagrożeniem epidemicznym, wówczas sprawy takie zostaną przekazane policji.

Publikacja: 21.01.2022 04:38

Sklep zoologiczny w Hongkongu

Sklep zoologiczny w Hongkongu

Foto: PAP/EPA

We wtorek władze Hongkongu nakazały uśpienie ok. 2 tysięcy chomików z kilkudziesięciu sklepów zoologicznych, po tym jak wykryto ognisko zakażenia koronawirusem powiązane z pracownikiem jednego z takich sklepów. Testy na obecność koronawirusa u zwierząt, które znajdowały się w tym sklepie wykazały, że 11 chomików było zakażonych koronawirusem.

Decyzja władz Hongkongu wywołała niezadowolenie wielu mieszkańców miasta, którzy zaczęli zgłaszać gotowość do przyjęcia pod swój dach przeznaczonych do uśpienia chomików, aby ocalić życie zwierząt. 

Biuro szefowej administracji Hongkongu, Carrie Lam, nazwało takie zachowania "nieracjonalnymi".

Departament Rolnictwa, Rybołówstwa i Ochrony (AFCD) poinformował, że będzie przeciwdziałać jakiejkolwiek próbie ratowania chomików, nawet jeśli będzie to oznaczać zwrócenie się o pomoc do policji.

Czytaj więcej

Hongkong: Ubój chomików z powodu COVID. "Nie porzucajcie zwierząt"

"Jeśli takie działania będą kontynuowane (...), AFCD będą przekazywać takie pzypadki policji" - głosi komunikat Departamentu, który radzi też właścicielom zwierząt domowych, aby ich nie całowali.

Władze zapewniają, że chomiki będą zabijane w sposób humanitarny. Wzywają też całe społeczeństwo do zjednoczenia się w walce z rozprzestrzenianiem koronawirusa.

Na całym świecie wykrywane były przypadki zakażenia koronawirusem zwierząt, w tym zwierząt domowych - psów i kotów - ale naukowcy nie znaleźli dowodów na to, by zwierzęta domowe odgrywały istotną rolę w transmisji koronawirusa.

2 tys.

Tyle chomików ma zostać uśpionych w Hongkongu z powodu wykrycia źródła ogniska zakażeń koronawirusem w sklepie zoologicznym

Władze Hongkongu stosują rygorystyczną politykę "zero COVID", która oznacza działania zmierzające do całkowitego wygaszania pojawiających się ognisk zakażeń.

W zamkniętych sklepach zoologicznych przetestowano na obecność koronawirusa również króliki i szynszyle, ale tylko u chomików testy dały wynik pozytywny. Wszystkie zakażone koronawirusem chomiki zostały sprowadzone do Chin z Holandii - podaje lokalny nadawca, RTHK.

We wtorek władze Hongkongu nakazały uśpienie ok. 2 tysięcy chomików z kilkudziesięciu sklepów zoologicznych, po tym jak wykryto ognisko zakażenia koronawirusem powiązane z pracownikiem jednego z takich sklepów. Testy na obecność koronawirusa u zwierząt, które znajdowały się w tym sklepie wykazały, że 11 chomików było zakażonych koronawirusem.

Decyzja władz Hongkongu wywołała niezadowolenie wielu mieszkańców miasta, którzy zaczęli zgłaszać gotowość do przyjęcia pod swój dach przeznaczonych do uśpienia chomików, aby ocalić życie zwierząt. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ochrona zdrowia
Kiła, rzeżączka i chlamydia podbijają Europę. „To m.in. efekt zmian po pandemii”
Ochrona zdrowia
Mauritius nie wpuścił norweskiego statku do portu. Obawy przed epidemią
Ochrona zdrowia
WHO: W grudniu 10 tysięcy zgonów z powodu Covid-19
Ochrona zdrowia
Pilna misja ratunkowa. Lodołamacz płynie po chorego badacza na Antarktykę
Ochrona zdrowia
Drugie po Polsce ognisko ptasiej grypy. W Seulu na H5N1 umarło 38 z 40 kotów
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?