Rozważa się również wprowadzenie obowiązku szczepień przeciw COVID-19 dla litewskich żołnierzy oraz pracowników administracji publicznej.
W przypadku pozostałych pracowników szczepienia przeciw COVID-19 mogliby, zgodnie z propozycją resortu zdrowia Litwy, domagać się pracodawcy.
Po trzech miesiącach zawieszenia, gdyby pracownik nadal nie chciał się zaszczepić, pracodawca mógłby zwolnić pracownika bez okresu wypowiedzenia
Ministerstwo zdrowia Litwy przedstawiło swoje propozycje na spotkaniu Komisji Trójstronnej - instytucji, w której zasiadają przedstawiciele rządu, pracodawców i związków zawodowych. Na razie resort zdrowia nie przedstawił jeszcze pisemnego projektu przepisów wprowadzających obowiązek szczepień przeciw COVID-19 dla wybranych grup.
Aušrinė Storpirštienė, radca prawna resortu zdrowia poinformowała, że szczepienia byłyby obowiązkowe dla pracowników określonych sektorów w czasie stanu nadzwyczajnego wprowadzonego w związku z pandemią.
Czytaj więcej
Austriackie hotele, restauracje, sklepy, jarmarki świąteczne, stoki narciarskie są od dzisiaj zamknięte. Również sami mieszkańcy nie mogą wychodzić z domów, chyba że w najpilniejszych potrzebach. Władze wprowadziły całkowity lockdown.
- Będą wyjątki, jeśli pracownik nie może się zaszczepić w wyniku przeciwwskazań, które będą wskazane przez ministra, lub gdy pracownik przeszedł już zakażenie, co oznacza, że przez pewien czas jest odporny - dodała Storpirštienė
Niezaszczepieni pracownicy sektora edukacji, ochrony zdrowia i opieki społecznej, po wejściu życia proponowanych przepisów, mogliby pracować zdalnie lub zostać skierowani do innej pracy. Jeśli nie byłoby to możliwe takie osoby byłyby zawieszane w pracy.
Po trzech miesiącach zawieszenia, gdyby pracownik nadal nie chciał się zaszczepić, pracodawca mógłby zwolnić pracownika bez okresu wypowiedzenia i konieczności wypłaty odprawy.
Premier Ingrida Šimonytė podkreśliła, że propozycja ta jest dyskutowana od miesięcy, a podobne regulacje wprowadzono w niektórych krajach.