Kraska był pytany dlaczego władze nie decydują się na wprowadzanie nowych obostrzeń, w tym rozwiązań zachęcających do szczepień przeciw COVID-19.
- Sytuacja jest dość delikatna. To są dane wrażliwe, to dotyczy danych, które dotyczą naszego zdrowia. Niektórzy eksperci podważają, czy takie rozwiązanie można wprowadzić. Sytuacja, która jest w tej chwili aktualna, w najciężej dotkniętych województwach, wydaje się, że się ustabilizowała - stwierdził Kraska dopytywany o ewentualne wprowadzenie ograniczeń dotyczących osób niezaszczepionych przeciw COVID-19. Dodał, że oznacza to, iż już obowiązujące obostrzenia mogą wystarczyć.