Istotą wynalazku jest sposób łączenia w komorze próżniowej stopu złota, aluminium z germanem i krzemem, które razem tworzą półprzewodnik. Informację o wynalazku przynosi dzisiejsze wydanie magazynu „Science”.
Słupek, kształtem przypominający grzybek, jest tak mały, że mogą go obejrzeć jedynie specjaliści za pomocą elektronowego mikroskopu transmisyjnego. – Mając poszczególne warstwy, możemy kontrolować przepływ elektronów, w każdym momencie go zatrzymać lub wznowić – powiedział prof. Erich Stach z Purdue University.
Tradycyjne tranzystory są zrobione z płaskiego kawałka krzemu, natomiast nanosłupki „rosną” pionowo w górę.
– Dzięki temu zajmują mniej miejsca. Na płytce można będzie pomieścić więcej tranzystorów lub czipów – powiedział Stach. – W ciągu najbliższych pięciu – dziesięciu lat miniaturyzacja tranzystorów osiągnie granice. Wyjściem z tej sytuacji będzie zastosowanie tranzystorów z nanosłupków.