Efekt iPada

Po oszałamiającym sukcesie tabletu Apple’a wszyscy producenci sprzętu chcą mieć podobne gadżety

Aktualizacja: 07.08.2010 15:31 Publikacja: 07.08.2010 01:07

Dell Streak – ok. 550 dolarów

Dell Streak – ok. 550 dolarów

Foto: DELL

Ponad 3 miliony sztuk sprzedanych iPadów to jasny sygnał dla producentów. Sterowane dotykowymi ekranami urządzenia – coś między netbookami a smartfonami – to nowa, niezwykle atrakcyjna dla użytkowników kategoria urządzeń. Mogą zarówno służyć jako czytniki e-książek, jak i spełniać niektóre funkcje komputerów. Nie ma dziś liczącej się firmy elektronicznej, która nie miałaby w planach własnego urządzenia tego typu.

Według przewidywań Consumer Electronics Association w tym roku w USA zostanie sprzedanych ok. 7 mln sztuk tabletów. W przyszłym roku ich liczba się podwoi. Dadzą ponad 8 mld dol. dochodu. – Biorąc pod uwagę, że takich urządzeń nie było na rynku rok temu, to tempo jest zaskakujące – mówi Steve Kidera, rzecznik CEA.

[srodtytul]Co znaczy tanio[/srodtytul]

Problemem pozostaje cena – tablety ustępujące uniwersalnością zwykłym laptopom kosztują nierzadko więcej niż one. Apple iPad – od 500 dolarów w górę. Nieco od niego mniejszy Dell Streak z systemem Android – 550 dolarów.

Usiłują wykorzystać to mniejsze firmy. Archos sprzedaje multimedialne tablety już za 200 dolarów, są one jednak wolniejsze i korzystają ze starszej wersji systemu Android. Od niedawna jest także dostępny najtańszy obecnie tablet – Augen GenTouch 78 z ekranem o przekątnej 7 cali kosztuje zaledwie 150 dolarów.

Do tej grupy wkrótce dołączy Samsung z kolejnym urządzeniem wykorzystującym system operacyjny Android. Galaxy Tab ma mieć 7-calowy ekran i kamerę (której brak w iPadzie) do wideopołączeń. Jeszcze w tym roku mają się pojawić podobne urządzenia LG i Lenovo.

Jeżeli zaś chodzi o cenę, zapewne nikt nie przebije propozycji inżynierów z Indii. Stworzyli oni prototyp tabletu kosztujący... 35 dolarów.

– To jest nasza odpowiedź na amerykański komputer za 100 dolarów – oświadczył minister rozwoju Kapil Sibal. To nawiązanie do słynnego projektu taniego i prostego laptopa dla uczniów – propozycji Nicholasa Negroponte z uczelni MIT. Ostatecznie „komputer za 100 dolarów” kosztuje 200, ale projekt ten dał początek netbookom, które szturmem podbiły rynek.

[srodtytul]„Jak tylko będziemy gotowi”[/srodtytul]

Tak może być i tym razem, tyle że z tabletami. Prototyp inżynierów Indian Institute of Technology wykorzystuje darmowe oprogramowanie, pozwala na przeglądanie Internetu, wideorozmowy i przetwarzanie tekstu.

– W zależności od materiałów, taka cena może być realna – komentuje Sarah Rotman Epps z Forrester Research. – To wywrze na wszystkich producentach potężną presję, by obniżyć ceny.

Według rzeczniczki indyjskiego ministerstwa Mamty Varmy produkcją takiego urządzenia jest zainteresowanych kilka firm, w tym jedna z Tajwanu. Pierwsze egzemplarze tanich tabletów zaprojektowanych w Indiach mogą trafić na rynek w przyszłym roku.

– Przy takiej cenie nie wahałabym się mieć kilka takich. Zamiast męczyć się z obsługą techniczną, po prostu wyrzuciłabym stary i wzięła nowy – mówi Laura DiDio z Information Technology Intelligence.

Największym nieobecnym na rynku tabletów jest na razie Microsoft. To o tyle zaskakujące, że ta firma przygotowała wcześniej prototyp (o nazwie Courier – projekt został zamknięty), ma także system operacyjny przygotowany do obsługi przez dotykowy ekran. Ale gotowych urządzeń wciąż brak. Tablety z Windows 7 dopiero chcą sprzedawać HP, Lenovo, Asus, Dell, Samsung, Toshiba i Sony.

– Apple sprzedało więcej iPadów, niż byśmy tego chcieli. To dla nas zadanie numer jeden. Nikt z nas teraz nie śpi – przyznał szef Microsoftu Steve Ballmer. – Wszyscy mnie pytają kiedy? Kiedy? A ja mówię: kiedy będziemy gotowi.

[srodtytul]Komu to potrzebne[/srodtytul]

Sytuację na rynku tabletów z uwagą obserwują też wydawcy prasy. To doskonałe urządzenia do konsumpcji mediów.

– Sądzę, że mamy do czynienia z fundamentalną zmianą sposobu, w jaki ludzie korzystają z treści w mediach – mówi agencji AFP Jon Miller odpowiedzialny w News Corp. za media cyfrowe. – Tablety w tej dziedzinie sprawdzają się lepiej niż komputery i smartfony.

Co najważniejsze, programy do przeglądania wiadomości mogą być płatne. Daje to wydawcom szansę poprawienia trudnej sytuacji finansowej. – Rok temu wyszliśmy przed szereg, twierdząc, że treści powinny być płatne. Dziś wszyscy to akceptują. A tablety dają szansę na przekształcenie całego rynku mediów.

[ramka][srodtytul]Augen GenTouch 78 – ok. 150 dolarów[/srodtytul]

To obecnie najtańszy tablet na rynku. 7-calowy ekran wykonany w starszej technologii niestety nie umożliwia obsługi dwoma palcami (multitouch). Urządzenie ma również wolny procesor i małą wbudowaną pamięć. Ale za cenę jednego iPada można mieć aż trzy takie.[/ramka]

[ramka][srodtytul]Dell Streak – ok. 550 dolarów[/srodtytul]

Za duży jak na telefon, za mały jak na tablet – mówią krytycy o najnowszym dziecku inżynierów Della. Streak, w odróżnieniu od chociażby iPada, pozwala na wykonywanie połączeń telefonicznych. Ze względu na sporą obudowę mieszczącą 5-calowy ekran nie jest to jednak zbyt wygodne. System Android pozwala na korzystanie z aplikacji zakupionych w internetowym sklepie.[/ramka]

[ramka][srodtytul]Samsung Galaxy Tab – cena nieznana[/srodtytul]

Tak ma wyglądać „pierwszy godny konkurent iPada”. Tabletu Samsunga jeszcze nie ma na rynku, ale jego zdjęcia wyciekły do Internetu. 7-calowy ekran ma być wykonany w technologii AMOLED, oferującej lepsze nasycenie kolorów. Również to urządzenie wykorzystuje system Google Android. [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=p.koscielniak@rp.pl]p.koscielniak@rp.pl[/mail][/i]

Ponad 3 miliony sztuk sprzedanych iPadów to jasny sygnał dla producentów. Sterowane dotykowymi ekranami urządzenia – coś między netbookami a smartfonami – to nowa, niezwykle atrakcyjna dla użytkowników kategoria urządzeń. Mogą zarówno służyć jako czytniki e-książek, jak i spełniać niektóre funkcje komputerów. Nie ma dziś liczącej się firmy elektronicznej, która nie miałaby w planach własnego urządzenia tego typu.

Według przewidywań Consumer Electronics Association w tym roku w USA zostanie sprzedanych ok. 7 mln sztuk tabletów. W przyszłym roku ich liczba się podwoi. Dadzą ponad 8 mld dol. dochodu. – Biorąc pod uwagę, że takich urządzeń nie było na rynku rok temu, to tempo jest zaskakujące – mówi Steve Kidera, rzecznik CEA.

Pozostało 86% artykułu
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska