Plastik i złoto iPhone’a

Dwa modele smartfonów to cały arsenał Apple’a w wojnie z Samsungiem i systemem Android.

Aktualizacja: 11.09.2013 04:30 Publikacja: 10.09.2013 23:46

Plastikowy iPhone 5C prezentowany przez Phila Schillera z Apple’a ma podbić chiński rynek. Lepiej wy

Plastikowy iPhone 5C prezentowany przez Phila Schillera z Apple’a ma podbić chiński rynek. Lepiej wyposażony iPhone 5S dysponuje czytnikiem linii papilarnych i będzie dostępny w obudowie koloru szampana.

Foto: AP

Kalifornijska firma pierwszy raz wprowadza na rynek dwa smartfony jednocześnie — plastikowego iPhone'a 5C oraz flagowego iPhone'a 5S wyposażonego w czytnik linii papilarnych.

– Niektórzy z was pewnie się tego spodziewali – mówił z przekąsem szef firmy Tim Cook, prezentując nowe modele. Bo to, co Apple zamierza pokazać podczas specjalnej konferencji w Kalifornii, było najgorzej strzeżoną tajemnicą rynku. W przeciekach pojawiały się nawet zdjęcia nowych gadżetów.

iPhone 5C będzie dostępny w kolorach zielonym, żółtym, niebieskim, białym i różowym. Obudowa skonstruowana z jednego fragmentu plastiku obejmuje boki i tył urządzenia. W rzeczywistości iPhone 5C wygląda jak „stary" model, tyle że zamknięty w plastikowej obudowie. Przedstawiciele Apple'a skrupulatnie wyliczali, że udoskonalone zostały aparat fotograficzny, lampa doświetlająca, część radiowa i przedni aparat do wideorozmów. Zainstalowano też nieco większy akumulator. Pozostawiono jednak wyświetlacz o przekątnej zaledwie 4 cali.

To typowy telefon średniej klasy, których pełno na rynku. Konkurenci oferują nawet większe ekrany, więcej pamięci i szybsze procesory. Jedyna różnica – nie mają najnowszego systemu Apple'a – iOS 7, lecz Androida lub Windows Phone.

Wprowadzenie taniego telefonu Apple'a analitycy rynku widzieli jako chęć wejścia na rynki azjatyckie. Tyle że iPhone 5C wcale tani nie jest. Wraz z dwuletnią umową z operatorem ma kosztować w USA 99 dolarów za wersję z 16 GB i 199 dolarów za wersję 32 GB. Jednak bez dotacji od operatora za te telefony trzeba będzie zapłacić odpowiednio aż 549 i 649 dolarów.

Niespodzianki nie sprawił też nowy flagowy model – iPhone 5S. – To najbardziej przemyślany telefon, jaki kiedykolwiek stworzono – zapewniał wiceprezes firmy ds. marketingu Phil Schiller.

Tu również „dodano" nowe kolory. Najlepszy iPhone w historii będzie dostępny w aluminiowych obudowach – srebrnej, szaro-czarnej oraz – dla klientów o najbardziej wyrafinowanym guście – złotej.

W środku zmieszczono 64-bitowy układ A7 – pierwszy tego rodzaju w smartfonie – nie omieszkali przypomnieć przedstawiciele firmy. To wymagało przystosowania całego systemu operacyjnego iOS 7, jak również dostarczanych przez Apple aplikacji systemowych. – Nie sądzę, aby nasi konkurenci nawet zaczęli o tym myśleć – kąsał Schiller. Dzięki temu smartfon („z architekturą klasy komputerów biurkowych") jest dwukrotnie szybszy od poprzednika.

Inżynierowie Apple'a dostrzegli też, że konkurenci wbudowali w smartfony funkcje „osobistego trenera". Dzięki licznym czujnikom np. Samsung Galaxy S4 może mierzyć liczbę kroków, pokonany podczas treningu dystans itp. W najnowszym smartfonie Apple'a zajmuje się tym wyspecjalizowany układ.

Poprawiono również aparat fotograficzny – światłoczuła matryca jest o 15 proc. większa, a układ optyczny pozwala na robienie zdjęć z małą głębią ostrości.

Jednak najważniejszą nowością jest skaner linii papilarnych umieszczony w przycisku Home. Technologia Touch ID identyfikująca człowieka na podstawie odcisku palca pozwala m.in. odblokować telefon bez podawania numerycznego hasła. W ten sam sposób będzie można również potwierdzać swoją tożsamość podczas zakupów w sklepie iTunes. Nowość nie będzie jednak miała bezprzewodowego ładowania, co oferują konkurenci z tej półki cenowej, ani nawet technologii łączności krótkiego zasięgu NFC.

Flagowy smartfon ze znaczkiem jabłuszka nie będzie tani. Za wersję z 16 GB pamięci trzeba będzie (wraz z umową w USA) zapłacić 199 dolarów. Wersje z 32 GB i 64 GB będą odpowiednio o 100 i 200 dolarów droższe. Na największych rynkach świata nowości pojawią się już 20 września. Do Polski trafią w grudniu.

Wbrew nadziejom obecnych na konferencji gości Tim Cook nie wspomniał nawet o zegarku iWatch mogącym być konkurencją dla gadżetów Sony i Samsunga, ani o smartfonach z większymi ekranami, które mogłyby konkurować z phabletami z Androidem. Tym, którzy wciąż czekali na zapowiedź internetowej telewizji Apple TV lub chociażby na nowe wersje tabletów iPad, zaproponował posłuchanie kilku piosenek gościa specjalnego – Elvisa Costello.

Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska