W ciągu ostatnich 12 miesięcy 6 mln Polaków padło ofiarą hakerów – wynika z raportu firmy Symantec. Straty? Koszty wynikające z działań przestępców szacowane są na ok. 6 mld złotych. Podobne dane przynosi raport Fortinet – w naszym kraju hakerzy próbowali zaatakować dwie trzecie wszystkich komputerów.
Eksperci firm Fortinet i Symantec nie mają wątpliwości, że przyczyną jest niefrasobliwość użytkowników elektronicznych gadżetów. Zyskujący coraz większą popularność trend BYOD (Bring Your Own Device – używania w firmowych systemach prywatnych urządzeń) skutkuje pogorszeniem ochrony służbowych danych. O ile nad firmowymi komputerami zwykle czuwają działy IT, o tyle prywatny sprzęt pozostaje niezabezpieczony.
– Z Raportu Norton 2013 wynika, że 49 proc. użytkowników wykorzystuje swoje prywatne urządzenia zarówno do pracy, jak i do zabawy – twierdzi Jolanta Malak z Symanteca. – Stwarza to całkiem nowe zagrożenia dla firm, ponieważ cyberprzestępcy mają możliwość dotarcia do większej ilości cennych informacji.
Zebrane wśród 13 tys. użytkowników dane potwierdzają te obawy. Prawie połowa z nich nie zabezpiecza w żaden sposób swoich urządzeń mobilnych i nie zaprząta sobie głowy kasowaniem e-maili od nieznanych nadawców. Tylko 28 proc. używa oprogramowania antywirusowego. Do tego posiadacze służbowego sprzętu dają go dzieciom do zabawy (umożliwiają m.in. instalowanie aplikacji na urządzeniach mobilnych), a nawet udostępnia hasła do mediów społecznościowych.
Z danych Fortinet wynika zaś, że nawet najbardziej wrażliwe dane przedsiębiorstw trafiają na prywatne konta w internetowej chmurze. Do najpopularniejszych usług tego rodzaju należy DropBox, ale również wirtualne dyski oferowane przez Google, Apple i Microsoft.