Test dronów kurierskich UPS odbywał się na Florydzie. Założenie było takie: normalny samochód (ciężarówka) z paczkami podjeżdżałby w okolice adresata, a następnie wypuszczany z dachu niewielki dron doręczałby przesyłkę przed drzwi. Maszyna miała odbierać paczki z samochodu przez otwór w dachu. W ten sposób UPS chce sobie poradzić m.in. z doręczaniem przesyłek w trudniej dostępnych terenach. Bagna, rzeki, wyspy, góry — dla samochodu stanowią przeszkodę, a dla latającego drona to pestka.
Pierwszy start ośmiosilnikowego drona Horsefly („Bąk") poszedł bardzo dobrze. Druga próba — specjalnie dla fotografów — przyniosła rozczarowanie. Dron przechylił się, nie wystartował, a zamykający się dach ciężarówki o mało go nie zmiażdżył. — Prawdopodobnie nie powinniśmy próbować czegoś takiego, gdy wszyscy patrzą — przyznał serwisowi Techcrunch zakłopotany Stephen Burns z firmy Workhorse, która zbudowała drony. Inżynierowie zrzucili winę na zakłócenia z kamer telewizyjnych.
Szefowie firmy kurierskiej twierdzą, że nie mają jeszcze sprecyzowanych planów włączenia dronów do codziennej działalności biznesowej. Testy — takie jak ten na Florydzie — mają im pomóc podjąć decyzję. Koncepcja UPS ma jeszcze jedną wadę. Przepisy w USA wymagają, aby osoba zdalnie pilotująca (nadzorująca) drony miała je zawsze w zasięgu wzroku. To oznacza, że kierowca samochodu nie mógłby ot tak wypuścić kilku dronów, odjechać, a maszyny wylądowałyby na ciężarówce stojącej w innym miejscu. Oszczędności czasu zatem nie będzie.
- To, co jest w tym pomyśle ekscytujące, to oszczędności w przejechanych kilometrach. Wyobraźcie sobie marszrutę po trójkącie — z trzema adresatami — mówi Mark Wallace, wiceprezes ds. inżynierii w UPS. — Wysłanie drona z jedną przesyłką znacznie zredukuje kosztowne kilometry trasy.
Pomysł UPS jest dość prosty — przynajmniej w porównaniu z ideą Amazona, który chciałby wysyłać drony ze sterowców pełniących funkcję magazynów towarów. To, że nawet tak wydawałoby się banalna operacja zakończyła się niepowodzeniem pokazuje, że przed konstruktorami dronów i firmami kurierskimi jeszcze sporo pracy.