Jak ptaki mogą pokonać potężne odrzutowce

Zderzenia samolotów z ptakami mogą mieć bardzo poważne konsekwencje. Pzekonała się o tym załoga i pasażerowie Airbusa US Airways startującego z lotniska La Guardia w Nowym Jorku, który na swej drodze napotkał stado dzikich gęsi, prawdopodobnie bernikli kanadyjskich

Aktualizacja: 17.01.2009 04:33 Publikacja: 16.01.2009 16:21

— Ptaki mogą być bardzo niebezpieczne dla samolotów, szczególnie podczas podrywania maszyny do lotu — powiedział Dale Oderman, profesor technologii lotniczej w Purdue University w Indianie. — Oczywiście gęsi, czy inne duże ptaki są o wiele bardziej niebezpieczne niż małe.

Od 1988 roku na całym świecie zderzenia samolotów z ptakami spowodowały śmierć 200 osób — podaje Bird Strike Committee USA, organizacja działająca na rzecz ograniczenia wypadków lotniczych. Zderzenie samolotu startującego z prędkością 250 kilometrów na godzinę z sześciokilogramowym ptakiem to uderzenie porównywalne do tego jakby spowodowałby półtonowy ciężar spuszczony z wysokości trzech metrów. Wielkie samoloty pasażerskie, zgodnie z certyfikatem władz lotniczych powinny wytrzymać uderzenie dwukilogramowego ptaka, ale w samej Ameryce Północnej żyje 36 gatunków przekraczających tę wagę. A katastrofy powodują także znacznie mniejsze zwierzęta — np. szpaki.

Ptaki, które znajda się na drodze startującego samolotu mogą być zassane przez pracujące z pełna mocą silniki kiedy wpadną do wnętrza, niszczą je dokumentnie.

Pracujący na pełnych obrotach silnik wciąga powietrze, powodując powstawanie przed nim próżni. Pierwszą przeszkodą, jaką spotyka wpadający w silnik ptak, są łopatki kompresora. Łatwo ulegają uszkodzeniu, wyłamane blaszki wpadają głębiej powodując natychmiastowe zniszczenie pracującego silnika.

Jedynym sposobem ochrony samolotów przed ptakami jest usunięcie ich z drogi startujących i lądujących samolotów. Lotniska stosują różne sztuczki. Na przykład hodują sokoły odstraszające skrzydlatych intruzów. W pobliżu lotnisk nie sadzi się drzew, gdzie mogłyby się gnieździć zwierzęta.

Ptaki są także utrapieniem dla NASA. W 2005 roku podczas startu promu Discovery sęp uderzył w zbiornik paliwa. Od tego czasu podczas startów promów kosmicznych NASA stosuje specjalna procedurę odstraszania i czeka aż ptaki odfruną.

— Ptaki mogą być bardzo niebezpieczne dla samolotów, szczególnie podczas podrywania maszyny do lotu — powiedział Dale Oderman, profesor technologii lotniczej w Purdue University w Indianie. — Oczywiście gęsi, czy inne duże ptaki są o wiele bardziej niebezpieczne niż małe.

Od 1988 roku na całym świecie zderzenia samolotów z ptakami spowodowały śmierć 200 osób — podaje Bird Strike Committee USA, organizacja działająca na rzecz ograniczenia wypadków lotniczych. Zderzenie samolotu startującego z prędkością 250 kilometrów na godzinę z sześciokilogramowym ptakiem to uderzenie porównywalne do tego jakby spowodowałby półtonowy ciężar spuszczony z wysokości trzech metrów. Wielkie samoloty pasażerskie, zgodnie z certyfikatem władz lotniczych powinny wytrzymać uderzenie dwukilogramowego ptaka, ale w samej Ameryce Północnej żyje 36 gatunków przekraczających tę wagę. A katastrofy powodują także znacznie mniejsze zwierzęta — np. szpaki.

Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji