Reklama

Chińscy hakerzy śledzą Europę

Chińscy hakerzy podglądali komputery ministerstw spraw zagranicznych państw europejskich — ostrzega firma FireEye

Publikacja: 10.12.2013 15:38

Chińczycy starali się zdobyć plany ewentualnej interwencji w Syrii.

Chińczycy starali się zdobyć plany ewentualnej interwencji w Syrii.

Foto: AFP

Włamywacze najpierw wysyłali maile ze złośliwym oprogramowaniem w załącznikach. Celem przestępców było wyciągnięcie informacji na temat planów ewentualnej interwencji koalicji państw zachodnich w Syrii.

Amerykańska firma FireEye zajmująca się bezpieczeństwem w sieci nie podała o ministerstwa jakich krajów chodzi, ale ujawniła, że zaatakowanych zostało dziewięć komputerów osób biorących udział w rozmowach grupy G20, we wrześniu w Sankt Petersburgu. Komputery zostały zaatakowane w sierpniu w trakcie przygotowań do szczytu państw G20 (w którym Chińczycy brali udział).

Specjaliści z firmy FireEye przez tydzień monitorowali jeden z 23 serwerów używanych przez hakerów. Grupa przestępców została nazwana Ke3chang od nazwy jednego z plików kodu, jakim się posługiwali. Działanie oprogramowania było stale obserwowane, ale żaden z plików nie został skradziony.

— Na tym etapie był to jedynie rekonesans w sieci — twierdzi Narottama Villeneuve z firmy FireEye.

Grupa Ke3chang to nie nowicjusze. Ich aktywność znana jest już od 2010 roku. Dotychczas hakerzy instalowali złośliwe oprogramowanie w komputerach firm lotniczych, energetycznych ale także zajmujących się nowymi technologiami. W 2012 roku grupa zaatakowała komputery obsługujące Igrzyska Olimpijskie w Londynie, a rok wcześniej rozsyłała e-maile rzekomo ze zdjęciami rozebranej Carli Bruni, żony ówczesnego prezydenta Francji.

Reklama
Reklama

— Wiemy że grupa pochodzi z Chin, ale z technologicznego punktu widzenia trudno jest stwierdzić, jakie są jej powiązania z rządem tego kraju — powiedział Villeneuve.

—bbc

Włamywacze najpierw wysyłali maile ze złośliwym oprogramowaniem w załącznikach. Celem przestępców było wyciągnięcie informacji na temat planów ewentualnej interwencji koalicji państw zachodnich w Syrii.

Amerykańska firma FireEye zajmująca się bezpieczeństwem w sieci nie podała o ministerstwa jakich krajów chodzi, ale ujawniła, że zaatakowanych zostało dziewięć komputerów osób biorących udział w rozmowach grupy G20, we wrześniu w Sankt Petersburgu. Komputery zostały zaatakowane w sierpniu w trakcie przygotowań do szczytu państw G20 (w którym Chińczycy brali udział).

Reklama
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska
Reklama
Reklama