Potwierdziło się wszystko co wcześniej wiadomo było o nowym systemie z nieoficjalnych przecieków. Podczas specjalnej konferencji prasowej w San Francisco przedstawiciele Microsoftu podkreślali, że chcą połączyć świat ekranów dotykowych, świat pecetów z klawiaturą i myszką, smartfonów i konsoli gier. Windows 10 ma działać na wszystkich platformach sprzętowych, a aplikacje dostępne będą z jednego centralnego sklepu.
„Windows 10 stanowi pierwszy krok dla zupełnie nowej generacji systemów Windows, otwierając nowe doświadczenia, które pozwolą klientom pracować, grać i łączyć się ze sobą w nowy sposób" – pisze w oficjalnym komunikacie Microsoftu Terry Myerson, wiceprezes firmy i szef pionu Operating Systems. „Będzie to nasz najbardziej wszechstronny system operacyjny, a zarazem najlepszy produkt Microsoft, skierowany do klientów biznesowych".
To czego przedstawiciele Microsoftu nie chcą jednak szerzej komentować to całkowity odwrót od dotychczasowej polityki promowania tabletów. Zaprojektowany na potrzeby ekranów dotykowych tabletów i niektórych pecetów Windows 8 okazał się ślepą uliczką. Tablety z Windows sprzedają się fatalnie, a użytkownikom komputerów nie spodobał się system lekceważący potrzeby osób posługujących się klawiaturą i myszką.
Efekt nietrudno było przewidzieć. Windows 8 się nie przyjęło. Ok. 13 proc. komputerów ma zainstalowany ten system, zaprezentowany oficjalnie pod koniec 2012 roku. Firmy i użytkownicy domowi wolą starszą wersję - Windows 7, który działa na ponad 50 proc. komputerów. Co dla Microsoftu jeszcze bardziej bolesne, z „ósemki" korzysta mniej użytkowników niż z Windows XP (ok. 24 proc.) - wersji, której firma już nawet nie wspiera serwisowo.
Najbardziej krytykowane zmiany w systemie Windows 8 dotyczyły właśnie wyglądu i sposobu obsługi - przez dotykowe kafelki. Zniknęło menu Start, które większości użytkowników okienek od lat, przez różne wersje systemu, służyło do uruchamiania programów. Do znajomego widoku biurka można się było dostać przechodząc przez menu z kafelkami (ponownie - potrzeby użytkowników tabletów wygrały ze zdrowym rozsądkiem). W dodatku nowy system nie współpracował z niektórymi sterownikami i programami.