– Wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w Polsce wynosi obecnie około 3687 zł brutto, czyli około 2635 zł na rękę. Osoba, która tyle zarabia i nie ma praktycznie żadnych innych zobowiązań, może dziś liczyć na ponad 195 tys. zł kredytu. Maksymalna rata, jaką może opłacać, wynosi 1285 zł w przypadku kredytu w złotych – wylicza Maciej Chyziak, ekspert firmy Invigo. Dodaje, że niewielki limit na karcie kredytowej czy nawet mała rata za sprzęt AGD znacznie obniżają zdolność kredytową klienta banku, ale nadal może on pożyczyć 147 tys. zł na mieszkanie.
Z wyliczeń analityków Invigo wynika, że rodzina złożona z rodziców oraz dwójki dzieci, osiągająca przeciętne miesięczne wynagrodzenie w wysokości 5270 zł na rękę i mająca stałą umowę o pracę – przy założeniu, że nie ma żadnych innych zobowiązań – może otrzymać maksymalny kredyt w wysokości ponad 414 tys. zł.
– Przy średniej cenie transakcyjnej za mkw. mieszkania w Warszawie wynoszącej ok. 7,4 tys. zł, za taki kredyt przykładowa rodzina mogłaby sobie pozwolić na zakup około 56-metrowego mieszkania – mówi Maciej Chyziak. – Ale dodatkowe obciążenia domowego budżetu, np. raty niewielkich kredytów gotówkowych lub limity w kontach, spowodują, że banki nie pożyczą jej aż tyle. Jednak nawet przy pewnych ograniczeniach taka modelowa rodzina z dwójką dzieci z powodzeniem może się starać o kredyt w wysokości przeszło 366 tys. zł.
Oferta w złotych
Analitycy Invigo przeanalizowali oferty kredytów hipotecznych dla klienta w wieku 30 lat, który szuka kredytu na mieszkanie o powierzchni 45 mkw. i wartości 250 tys. zł. Założyli, że pożyczy 200 tys. zł i będzie spłacał zobowiązanie przez 30 lat.
– Okazało się, że w ostatnich tygodniach najlepszą ofertę miał dla takiego klienta Bank Ochrony Środowiska. Oferował promocyjną marżę 0,75 proc. dla klientów, którzy posiadają lub otworzą konto w banku wraz z deklaracją wpływów z tytułu wynagrodzenia w wysokości min. 3000 zł, wykupią ubezpieczenie do konta, nabędą kartę kredytową oraz wykupią oferowane przez bank ubezpieczenie nieruchomości lub od utraty pracy – wylicza Maciej Chyziak. – Warto dodać, że oferta dotyczy kredytów wyższych niż 150 tysięcy zł, a także, że podana marża obowiązuje tylko w pierwszym roku kredytowania. W drugim roku będzie wynosić 1 proc., a w pozostałych latach 1,30 proc.