Galerie handlowe na Wschodzie Polski

W Polsce Wschodniej najlepiej będą się sprawdzać mniejsze projekty. Jest tu też ciągle miejsce na kilka outletów

Publikacja: 15.10.2012 09:50

Galeria Jagiellońska będzie otwarta pod koniec 2014 roku

Galeria Jagiellońska będzie otwarta pod koniec 2014 roku

Foto: Materiały Inwestora

Wiele miejscowości znajdujących się na wschodniej mapie Polski czeka na realizację projektów handlowych. Jednak, jak przestrzegają przedstawiciele Colliers International Poland, budowa galerii na Podlasiu, Podkarpaciu czy Lubelszczyźnie wymaga szczególnej ostrożności ze strony inwestorów, ze względu na najniższą siłę nabywczą w tej części kraju. – Projekty o powierzchni  5?tys. mkw. mogą wywrzeć znaczący wpływ na dany rynek – zaznacza Dominika Jędrak z Colliers International Poland.

Stopa pustostanów na wschodzie Polski sięga 1–5 proc. – podają analitycy Cushman & Wakefield.

Nie wszędzie jednak drzwi dla inwestorów są otwarte. Np. Rzeszów, w którym już teraz na 1 ?tys. mieszkańców przypada prawie 1,1 tys. mkw. galerii, uchodzi za jeden z najbardziej nasyconych rynków. – W tym mieście w ciągu ostatnich trzech lat podaż powierzchni w centrach handlowych wzrosła o 94 tys. mkw. do 220 tys. mkw. A po oddaniu dwóch realizowanych projektów Rzeszów znajdzie się w ścisłej czołówce polskich miast pod względem nasycenia, ze wskaźnikiem sięgającym prawie 1,4 tys. mkw. na każdy tysiąc mieszkańców – wylicza Karina Kreja z CBRE.

Do dość nasyconych miast, według Cushman & Wakefield, można zaliczyć Zamość – 789 mkw. powierzchni handlowej na 1 tys. mieszkańców – oraz Przemyśl – 736 mkw. na tysiąc mieszkańców.

Zdaniem ekspertów sporo może się dziać m. in. w Lublinie, Łomży czy Chełmie. – Choć w Lublinie z powodzeniem działa Lublin Plaza, miasto ciągle czeka jednak na duży obiekt, który uzupełni ofertę tej galerii. Lukę ma szansę wypełnić realizowany przez Atrium projekt Felicity, który docelowo będzie oferować 75 tys. mkw. najmu. Natomiast w Chełmie już od kilku lat mówi się o realizacji projektu Galerii Chełmskiej o powierzchni 30 tys. mkw. – mówi Patrycja Dzikowska z Jones Lang LaSalle.

W budowie i w planach jest jeszcze kilka sporych projektów, m.in., jak podaje Colliers International, Galeria Narew w Łomży (49 tys. mkw.), CH Arabella w Krośnie (39 tys. mkw.) czy Galeria Aviator w Mielcu (30 tys. mkw.). Jednak w tych rejonach zdecydowanie lepiej sprawdzą się projekty nawet poniżej 5 tys. mkw., z małymi galeriami modowymi, czy parki handlowe. – W obiektach w miastach o niskiej sile nabywczej nie ma marek luksusowych. Jest dużo sklepów z ofertą zakupów codziennych – tłumaczy Katarzyna Michnikowska z Cushman & Wakefield. Według Kariny Kreji na wschodzie Polski widać także potencjał na projekty outletowe, po jednym w każdym z miast wojewódzkich.

Jednak w tym przypadku nawet jedna niewielka inwestycja może zaspokoić zapotrzebowanie. – Pierwszy zrealizowany projekt praktycznie zamyka rynek dla konkurencji – ocenia Michnikowska. W dodatku w tej części kraju szczególnie aktywni są lokalni deweloperzy. – Przez długi czas wschodnie województwa były postrzegane przez zagranicznych inwestorów jako ryzykowne. Ale firmy, które zdecydowały się tam zaistnieć, dziś cieszą się sukcesem, np. Lublin Plaza, zbudowana przez Plaza Centers – tłumaczy Patrycja Dzikowska. Karina Kreja dodaje, że po obecnej fali nowych projektów nawet takie rynki jak Lublin czy Rzeszów zamkną się na kolejne inwestycje. – Np. spółka Echo Investments po latach planowania budowy w Lublinie ostatecznie się z niej wycofała, m. in. z powodu szybko rosnącej konkurencji – zauważa Karina Kreja. – Równocześnie zainteresowanie najemców wschodnimi rynkami ostatnio wyraźnie słabnie – dodaje.

Wiele miejscowości znajdujących się na wschodniej mapie Polski czeka na realizację projektów handlowych. Jednak, jak przestrzegają przedstawiciele Colliers International Poland, budowa galerii na Podlasiu, Podkarpaciu czy Lubelszczyźnie wymaga szczególnej ostrożności ze strony inwestorów, ze względu na najniższą siłę nabywczą w tej części kraju. – Projekty o powierzchni  5?tys. mkw. mogą wywrzeć znaczący wpływ na dany rynek – zaznacza Dominika Jędrak z Colliers International Poland.

Pozostało 87% artykułu
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Rok rozczarowań w dziedzinie nieruchomości i budownictwa