Prosty ryczałt przy najmie mieszkania nie zawsze korzystny

Wynajmując używane mieszkanie i zaliczając amortyzację do kosztów, można przez dziesięć lat nie płacić podatku.

Publikacja: 02.01.2015 07:25

Prosty ryczałt przy najmie mieszkania nie zawsze korzystny

Foto: www.sxc.hu

Z roku na rok przybywa rozliczających ryczałtem przychody z najmu mieszkań. Zachęca niska stawka podatku i mało formalnych obowiązków. Wbrew pozorom można jednak na nim stracić. Dlatego wybór formy opodatkowania na ten rok (na zmianę jest czas do 20 stycznia) trzeba dobrze przemyśleć.

Ryczałt to tylko 8,5-proc. podatek, niezależnie od wysokości przychodów. Rozliczając się według skali, zapłacimy od dochodu 18 lub 32 proc. Wybierając ryczałt, rezygnujemy jednak z odliczania podatkowych kosztów, czyli wydatków związanych z wynajmowanym mieszkaniem. Największe korzyści mogą dać wówczas, gdy jest ono używane (przed nabyciem było wykorzystywane przez przynajmniej pięć lat). Możemy w takiej sytuacji zastosować 10-proc. stawkę amortyzacji. Rozliczymy więc mieszkanie w kosztach przez dziesięć lat. Odpisy amortyzacyjne z reguły przewyższą przychody z najmu, dzięki czemu nie zapłacimy przez ten okres podatku.

Przykład: X kupił w grudniu sześcioletnie mieszkanie za 400 tys. zł. Od stycznia je wynajmie. Może przyjąć indywidualną stawkę amortyzacji. Zaliczy do kosztów 40 tys. zł rocznie. Miesięczny przychód z wynajmu to 3,2 tys. zł. Przez dziesięć lat odpisy amortyzacyjne będą wyższe niż przychody. Nie zapłaci podatku. Gdyby wybrał ryczałt, co miesiąc oddawałby fiskusowi 272 zł.

Skala podatkowa może być dobrym rozwiązaniem dla tych, którzy kupili używane lokale, by je wynajmować. Tak samo z osobami, które dostały mieszkanie w spadku lub darowiźnie.

Indywidualną stawkę amortyzacji można też zastosować, gdy mieszkanie zostało ulepszone przed wynajęciem, a wydatki stanowią co najmniej 30 proc. jego wartości początkowej. Minimalny okres amortyzacji wynosi dziesięć lat.

Przed rozpoczęciem amortyzacji trzeba obliczyć wartość lokalu. Najczęściej będzie to cena zakupu plus związane z nim koszty (np. opłaty notarialne). Jeśli dostaliśmy lokal w spadku, jako darowiznę lub w inny nieodpłatny sposób, podstawę amortyzacji ustalamy według wartości rynkowej z dnia nabycia (chyba że umowa darowizny albo umowa o nieodpłatnym przekazaniu określa wartość w niższej wysokości).

Jest też metoda uproszczona: mnoży się liczbę metrów kwadratowych powierzchni użytkowej przez 988 zł, ale to z reguły nieopłacalne.

Po zakończeniu amortyzacji można przejść na ryczałt. Oczywiście przed zmianą warto przeliczyć, czy się opłaca. Nawet nie amortyzując lokalu, można bowiem zmniejszyć przychód, odliczając inne wydatki.

Osoba, która zdecydowała się na ryczałt, musi zawiadomić o tym fiskusa.

Opinia

Grzegorz Gębka, doradca podatkowy, właściciel kancelarii podatkowej

Właściciel mieszkania, który rozlicza się według skali podatkowej (czy prowadzi działalność gospodarczą, czy też jest to najem prywatny), może zaliczyć do kosztów, oprócz amortyzacji, także koszty związane z lokalem. Przede wszystkim stałe opłaty – czynsz i media (jeśli płaci on, a nie najemca). Także remonty i wyposażenie (meble, sprzęt RTV i AGD). Zdarza się, że fiskus kwestionuje wydatki sprzed rozpoczęcia wynajmu. To kontrowersyjne podejście. Łatwiej bowiem podpisać umowę na mieszkanie w pełni wyposażone niż puste. Inwestując w meble i sprzęt, zapewniamy sobie przyszły przychód. Wydatek powinien więc być kosztem jego uzyskania.

Z roku na rok przybywa rozliczających ryczałtem przychody z najmu mieszkań. Zachęca niska stawka podatku i mało formalnych obowiązków. Wbrew pozorom można jednak na nim stracić. Dlatego wybór formy opodatkowania na ten rok (na zmianę jest czas do 20 stycznia) trzeba dobrze przemyśleć.

Ryczałt to tylko 8,5-proc. podatek, niezależnie od wysokości przychodów. Rozliczając się według skali, zapłacimy od dochodu 18 lub 32 proc. Wybierając ryczałt, rezygnujemy jednak z odliczania podatkowych kosztów, czyli wydatków związanych z wynajmowanym mieszkaniem. Największe korzyści mogą dać wówczas, gdy jest ono używane (przed nabyciem było wykorzystywane przez przynajmniej pięć lat). Możemy w takiej sytuacji zastosować 10-proc. stawkę amortyzacji. Rozliczymy więc mieszkanie w kosztach przez dziesięć lat. Odpisy amortyzacyjne z reguły przewyższą przychody z najmu, dzięki czemu nie zapłacimy przez ten okres podatku.

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"