Nakaz jednomyślności paraliżuje małe wspólnoty mieszkaniowe

Wszystkie budynki we wspólnotach mieszkaniowych powinny być objęte tymi samymi regułami. Decydować ma większość właścicieli.

Aktualizacja: 13.10.2015 19:13 Publikacja: 13.10.2015 19:00

Nakaz jednomyślności paraliżuje małe wspólnoty mieszkaniowe

Foto: www.sxc.hu

Ustawa o własności lokali, na podstawie której funkcjonuje większość wspólnot mieszkaniowych, wymaga pilnych zmian – to wynika z ankiety przeprowadzonej przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju wśród zarządców nieruchomości i ich stowarzyszeń.

– Do końca października zostaną przygotowane rekomendacje niezbędnych zmian – mówi Piotr Popa z tego resortu.

Granice własności

– Zastrzeżeń jest mnóstwo. Ustawa ma już 20 lat i zupełnie nie przystaje do realiów rynkowych – uważa Janusz Gutkowski z Polskiego Stowarzyszenia Zarządców Nieruchomości.

Stowarzyszenie to oraz inne organizacje skupiające zarządców są zgodne, że obecny podział wspólnot na duże (od siedmiu lokali) i małe (do siedmiu) czas zlikwidować. Każda wspólnota powinna funkcjonować na podstawie ustawy o własności lokali.

– Dziś małe wspólnoty rządzą się kodeksem cywilnym, a ten wymaga ich jednomyślności w podejmowaniu decyzji. W praktyce często bardzo trudno ją osiągnąć. Gdyby zostały poddane reżimowi ustawy o własności lokali, jednomyślność zastąpi większość – wskazuje Janusz Gutkowski.

Resort nie przesądza, w którym kierunku pójdą zmiany, ale je rozważa.

Zarządcy zwracają też uwagę, że brakuje dobrej definicji nieruchomości wspólnej. Obowiązująca ustawa nie precyzuje, jakie elementy budynku, urządzeń i instalacji wchodzą w jej skład, a jakie w skład lokalu. Najwięcej wątpliwości dotyczy balkonów, tarasów na dachach, centralnego ogrzewania, urządzeń pomiarowych oraz przewodów kominowych. Ministerstwo zgadza się, że urządzenia pomiarowe powinny być zaliczone do części wspólnej budynku.

Głos online

Wielkopolscy zarządcy nieruchomości proponują też zmienić zasady głosowania uchwał. Dziś właściciele lokali głosują udziałem w nieruchomości wspólnej (z małymi wyjątkami). Im jest on większy, tym większa siła głosu. Gdy właścicieli nie ma na zebraniu, ich głosy zbiera zarząd, chodząc od drzwi do drzwi. Wielkopolscy zarządcy uważają, że powinna decydować większość obecnych na zebraniu.

Ministerstwo nie popiera tej propozycji. Uważa, że niewielu właścicieli przychodzi na zebrania. Gdyby wprowadzić proponowany system, decyzje podejmowałaby mniejszość, a to nie jest dobre.

Jeszcze dalej idą propozycje krakowskich zarządców. Chcą wprowadzić dla właścicieli lokali możliwość głosowania w formie elektronicznej. Ministerstwo Infrastruktury uważa, że już teraz nie ma przeszkód, by tak głosować. Pozwala na to kodeks cywilny. W najbliższym czasie resort planuje zamieścić na swojej stronie internetowej informację, jak prawidłowo to zrobić.

Opinia:

Jacek Łapiński, zarządca, dyrektor Gdańskiego Zarządu Nieruchomościami Komunalnymi

Jestem zdecydowanym zwolennikiem dużej nowelizacji ustawy o własności lokali, choćby w sprawie balkonów. Jeden z prowadzonych przez nas sporów w ich sprawie musiał rozstrzygać Sąd Najwyższy. Do końca nie wiadomo bowiem, jakie części balkonu wchodzą w skład mieszkania, a jakie nie. Tymczasem wystarczyłaby prosta zmiana w przepisach przesądzająca, że elementy konstrukcyjne są częścią nieruchomości. Problem dotyczy też podwórek. Wiele wspólnot dalej funkcjonuje w budynkach, które nie mają prawidłowo wydzielonych działek, choć są przepisy, które nakazują im to zrobić. Nie ma jednak sankcji i w praktyce przepisy są martwe.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów