Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Rzeszowie uwzględnił skargę inwestorki na decyzję odmawiającą ustalenia warunków zabudowy. Spór w sprawie dotyczył budowy dziewięciu budynków garażowo-gospodarczych.
A zaczął się, gdy kobieta pod koniec stycznia 2021 r. wystąpiła do burmistrza o ustalenie warunków zabudowy dla inwestycji. Urzędnicy przeanalizowali sytuację i ustalili, że działka posiada bezpośredni dostęp do drogi publicznej przez gminną drogę wewnętrzną, która nie spełnia wymagań technicznych, ponieważ jej szerokość jest zmienna i wynosi ok. 2,8 m do 3,8 m. Ponadto wskazali, że nowo planowana zabudowa nie kontynuuje istniejącego zagospodarowania.
Na tej podstawie burmistrz odmówił ustalenia warunków zabudowy, gdyż jego zdaniem planowana inwestycja nie spełnia wymogu przewidzianego prawem, tj. niezapewnienia skomunikowania planowanego zamierzenia inwestycyjnego z drogą publiczną.
Inwestorka nie zgadzała się z takim rozstrzygnięciem. W odwołaniu podnosiła, że działka nie jest drogą wewnętrzną.
Nic to jednak nie dało. Samorządowe Kolegium Odwoławcze przypomniało, że wydanie decyzji o warunkach zabudowy jest możliwe jedynie w przypadku łącznego spełnienia wszystkich warunków przewidzianych prawem. A zgodziło się, że inwestycja nie spełnia warunków określonych art. 61 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.