Eksmisje: państwo dołoży do pomieszczeń dla eksmitowanych

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa chce w programie Mieszkanie+ wspierać budowanie i remont lokali na pomieszczenia tymczasowe. W tym celu proponuje zmiany w przepisach. Dziś takich lokali gminom brakuje.

Finansowa bariera

Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o finansowym wsparciu tworzenia lokali socjalnych, mieszkań chronionych oraz zmianie innych ustaw.

Dzięki tym przepisom od wielu lat samorządy mogą liczyć na dofinansowanie części kosztów budowy lub remontów lokali komunalnych, socjalnych czy też na wsparcie budowy noclegowni. Państwowymi środkami na ten cel dysponuje Bank Gospodarstwa Krajowego.

Projekt przewiduje, że samorządy będą się mogły ubiegać także na wsparcie budowy (remontu) pomieszczeń tymczasowych – w sumie na 45 proc. kosztów budowy (lub remontu).

Zdaniem Ministerstwa Infrastruktury brak środków finansowych jest podstawową barierą dla gmin w pozyskiwaniu tego typu pomieszczeń. Stąd propozycja.

– Wprowadzenie wsparcia dla gmin jest bardzo ważne – uważa Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej. – Mam nadzieję, że proponowane rozwiązanie pozwoli gminom na tworzenie pomieszczeń tymczasowych, a tym samym ich zapewnianie osobom eksmitowanym, które nie mają uprawnienia do lokali socjalnych.

Według szacunków Krajowej Rady Komorniczej takich spraw, wpływa do komorników rocznie 2,5–3 tys.

Właściwa droga

Propozycję chwalą również same samorządy.

– To dobry pomysł. Pomieszczeń tymczasowym mamy bardzo niewiele – tłumaczy Ewa Lipińska, dyrektor Wydziału Spraw Mieszkaniowych w Urzędzie Miasta w Lublinie. – Dlatego przyznajemy je bardzo rzadko i tylko w ekstremalnych sytuacjach, np. gdy w rodzinie dochodzi do przemocy domowej i jej sprawcę trzeba jak najszybciej eksmitować.

– Kilkakrotnie korzystaliśmy już z ustawy o finansowym wsparciu w wypadku mieszkań komunalnych – przyznaje dyrektor Lipińska. – W lipcu oddajemy m.in. 100 mieszkań komunalnych wybudowanych przy udziale środków państwa. Przeprowadzają się do nich sprawdzeni lokatorzy, a mieszkania, które opuszczą, zaadaptujemy na lokale socjalne. Możemy je też przeznaczać na pomieszczenia tymczasowe.

Projekt akceptuje również Krzysztofowi Lewandowski, wiceprezydent Zabrza.