Reklama

Sprzedaż mieszkania w starym budynku nadal utrudniona

Notariusze i starostowie wciąż się spierają, kto ma sprawdzać, czy mieszkanie spełnia warunki, by przenieść jego własność na inną osobę.

Aktualizacja: 09.01.2018 05:48 Publikacja: 08.01.2018 18:51

Sprzedaż mieszkania w starym budynku nadal utrudniona

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Spór trwa a tracą na tym osoby, które chcą sprzedać lub kupić mieszkanie w starym budynku. Wszystko przez obowiązującą od 11 września ubr. nowelizację ustawy o własności lokali, która wprowadziła zmiany w zasadach badania samodzielności lokali. - Efekt jest taki, że mamy bałagan. Każdy interpretuje przepisy po swojemu. A to utrudnia sprawne przeprowadzenie transakcji sprzedaży - twierdzi notariusz Mirosław Kupis. - Naruszenie zaś przepisów ustawy skutkuje nieważnością umowy przenoszącej własność lokalu - dodaje.

Problematyczny przepis

Nowelizacja z 2017 r. dodała ust. 1a do art. 2 ustawy o własności lokali. Przewiduje on, że ustanowienie odrębnej własności lokalu mieszkalnego następuje zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, a gdy go nie ma - z decyzją o warunkach zabudowy oraz z pozwoleniem na budowę (lub zgłoszeniem) i pozwoleniem na użytkowanie. Bez sprawdzenia tych wymogów żaden rejent nie sporządzi aktu notarialnego. Tymczasem w wypadku wielu starszych budynków nie zachowały się żadne pozwolenia w archiwach.

- Z art. 2 ust.1a ustawy nie wynika, kto ma sprawdzać zgodność z planem i pozwoleniami - uważa Mirosław Kupis. - Starostwie uważają, że notariusze i sądy wieczystoksiegowe, a rejenci i sądy, że starostowie. I koło się zamyka - mówi. - Moim zdaniem to nie notariusz powinien szukać pozwoleń, tylko urzędnik powiatowy, który ma dostęp do archiwów, a gdy nie ma w nim pozwoleń może powołać np. biegłego, który to ustali - dodaje.

Różne interpretacje

Inaczej uważa jednak Związek Powiatów Polskich.

- Zaświadczenie wydane przez starostę odnosi się wyłącznie do aspektów technicznych. To notariusz jest zobowiązany odmówić ustanowienia odrębnej własności samodzielnego lokalu w przypadku sprzeczności z miejscowym planem lub innymi wskazanymi w przepisach dokumentam. - uważa Grzegorz Kubalski, dyrektor biura Związku Powiatów Polskich.

Reklama
Reklama

Swoje stanowisko w tej sprawie zajęła też Krajowa Rada Notarialna oraz Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. Wskazują, że jest to obowiązek starostów. Ich zdaniem zgodność zamierzonego wyodrębnienia lokalu z planem i decyzjami administracyjnymi powinien stwierdzać organ o najszerszej wiedzy o inwestycjach budowlanych i najlepszych kompetencjach. Jest on też najczęściej organem administracji architektoniczno-budowanej, na którego terenie uzyskano pozwolenie na budowę. Taka interpretacja jest zgodna też z założeniami nowelizacji ustawy o własności lokali.

Wystarczy tylko inwentaryzacja

Niektóre miasta z problemem starych budynków potrafiły sobie poradzić, np. Urząd Miasta w Poznaniu.

- Jeżeli kamienicę wybudowano np. w 1905 r. a takich w Poznaniu mamy wiele, to nie ma szans, by zachowało się pozwolenie na budowę czy użytkowanie. Art. 81a par. 1 kodeksu postępowania administracyjnego przewiduje zaś, że w razie wątpliwości co do faktów interpretacja powinna być na korzyść obywatela - tłumaczy Bogdan Dąbrowski, radca prawny z Urzędu Miasta w Poznaniu. - Dlatego dla budynków, które nie mają dokumentacji wydajemy zaświadczenia na podstawie inwentaryzacji budowlanej, którą dostarcza zainteresowany uzyskaniem takiego zaświadczenia. Sporządza ją na jego koszt osoba z uprawnieniami budowlanymi, która opisuje stan faktyczny budynku – wyjaśnia Bogdan Dąbrowski. - Nie widzę powodu, by takiej osobie nie wierzyć. Ma przecież odpowiednie przygotowanie zawodowe - dodaje.

- Notariusze mogą się na naszych zaświadczeniach opierać. Nie muszą badać zgodności z pozwoleniami. Dla nich to trudne, bo nie mają dostępu do archiwów. Podobną praktykę mieliśmy przed zmianą przepisów ustawy o własności lokali. Jest ona zdecydowanie najwłaściwsza - podkreśla mec. Dąbrowski.

W myśl przepisów

Co oznacza samodzielność

Do obrotu prawnego może być dopuszczone mieszkanie, które jest samodzielne. Mówi o tym art. 2 ustawy o własności lokalu. Zgodnie z nim:

Reklama
Reklama

- lokal to wydzielona trwałymi ścianami w obrębie budynku izba lub zespół izb przeznaczonych na stały pobyt ludzi, które wraz z pomieszczeniami pomocniczymi służą zaspokajaniu ich potrzeb mieszkaniowych. Z orzecznictwa wynika też, że samodzielność lokalu nie może wiązać się z koniecznością korzystania z innego lokalu. Musi być bowiem do niego swobodny dostęp.

- Wyodrębnienie lokalu musi być zgodnie z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (a gdy go nie ma – z warunkami zabudowy) oraz zgodnie z pozwoleniem na budowę albo skutecznie dokonanym zgłoszeniem. Ma być też zgodne z pozwoleniem na użytkowanie.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama