Eklektyczny dom w otoczeniu przedogrodów

Kamienice z duszą: ul. Cieszkowskiego 4 w Bydgoszczy.

Publikacja: 29.06.2018 02:20

Budynek oddano w 1900 roku. Kompozycja siedmioosiowej elewacji odbiegała od stereotypowej symetrii.

Budynek oddano w 1900 roku. Kompozycja siedmioosiowej elewacji odbiegała od stereotypowej symetrii.

Foto: moderator inwestycje

Bydgoska kamienica pod dzisiejszym adresem Cieszkowskiego 4 została oddana do użytku w czerwcu 1900 roku. Właścicielem budynku i jego głównym projektantem był Józef Święcicki, artysta urodzony w Bydgoszczy, któremu miasto zawdzięcza co najmniej 60 reprezentacyjnych kamienic mieszkalnych z przełomu XIX i XX wieku. Wszystkie jego dzieła powstające w okresie Belle Epoque cechuje secesyjny styl oraz wyraźny eklektyzm: od form neośredniowiecznych przez renesansowe po neobarokowe. Fasadę domu przy ulicy Cieszkowskiego ozdobiono bogatą ornamentyką nawiązującą do motywów roślinnych.

Prace budowlane prowadził bliski współpracownik Święcickiego, Rudolf Kern. Według zachowanych dokumentów budżet na budowę obiektu miał zamknąć się w 65 tys. ówczesnych marek. Budynek powstał na planie wieloboku, zaś kompozycja siedmioosiowej elewacji odbiegała od stereotypowej symetrii. Józef Święcicki był już wówczas rozchwytywanym projektantem, który w portfolio miał tak udane realizacje w Bydgoszczy, jak Hotel pod Orłem budowany w latach 1893–1896 czy okazałą kamienicę przy ulicy Gdańskiej 63, gdzie zresztą przez lata działała prywatna pracownia Święcickiego.

Pomogła kolej

Zapotrzebowanie na nowe kamienice mieszkalne rosło w Bydgoszczy gwałtownie od 1851 roku, kiedy miasto zostało włączone do sieci Kolei Wschodniej łączącej Berlin z Królewcem. Dworzec kolejowy i jego lokalizacja miały przemożny wpływ na rozwój urbanistyczny Bydgoszczy, wyjątkowego znaczenia nabrały ulice: Dworcowa i Gdańska. Ulica Cieszkowskiego została wytyczona między ulicą Gdańską i Pomorską, a jej rozwój przypadł na krótki, lecz intensywny dla tej dzielnicy okres 1896–1904. W tym czasie powstał tutaj szereg luksusowych kamienic projektowanych przez miejscowych architektów.

Śródmiejską ulicę Cieszkowskiego szybko wybrukowano kostką porfirową, dla pieszych stworzono chodniki z płytek kamienno-betonowych. Ulica została dodatkowo oświetlona gazem – pierwszą gazownię miejską oddano w Bydgoszczy do użytku w 1860 roku. Ważnym elementem świadczącym o nowoczesności było podłączenie powstających tutaj budynków do systemu kanalizacji. Wzdłuż północnej pierzei ulicy ciągnęły się szpalery drzew i małe ogródki, nazywane przedogrodami, zwykle otoczone kutym parkanem. Na wewnętrznych dziedzińcach powstawały modne oczka wodne.

Ekskluzywna dzielnica

„Wybudowanie kamienicy czynszowej w tak atrakcyjnym miejscu było okazją do zgromadzenia w krótkim czasie sporego kapitału, ponieważ dom był pewną i sprawdzoną inwestycją" – przypomina Piotr Winter, autor książki „Ulica Augusta Cieszkowskiego w Bydgoszczy. Zespół architektoniczny z przełomu XIX i XX wieku". Historyk dodaje: „Nieprzypadkowo zarówno właścicielami parcel, jak i budującymi na nich kamienice byli często sami architekci-przedsiębiorcy, co znacznie obniżało koszty budowy przeprowadzonej siłami własnych firm budowlanych, a w wyniku sprzedaży dawało krocie zyski. Z reguły, w niedługim czasie po wybudowaniu, kamienica była sprzedawana".

W 1906 roku właścicielem kamienicy przy dzisiejszej ulicy Cieszkowskiego 4 stał się prof. Heinrich Boksch, który pozostał w jej posiadaniu aż do końca I wojny światowej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości Bydgoszcz stała się w 1921 roku trzecim największym pod względem terytorium miastem polskim, zaraz po Warszawie i Wilnie. W czasach Drugiej Rzeczypospolitej właścicielką kamienicy została Ludmiła Krogulska, która ze względów komercyjnych zdecydowała się na całkowitą przebudowę poddasza, tworząc dodatkowe cztery pokoje i niewielką kuchnię. Od 1926 roku w parterze budynku swoje przestronne biura miały Towarzystwa Akcyjne związane z Bankiem Stadthagen.

Na podstawie spisów powszechnych można określić status społeczny mieszkańców ulicy Cieszkowskiego (imię patrona nadano po 1918 roku na cześć wybitnego polskiego filozofa-mesjanisty). Ze względu na bliską odległość dworca spora część mieszkańców rekrutowała się z warstwy urzędników kolejowych oraz wyższych urzędników administracji publicznej. Ale mieszkali tutaj również znani lekarze i prawnicy, ziemianie migrujący ze wsi do miasta oraz rentierzy niemuszący troszczyć się o zawód. „Zabudowa ulicy Cieszkowskiego jest dobrym przykładem na potwierdzenie tezy, że lokalizacja poszczególnych budynków określała rangę dzielnic i ulic" – zauważa Winter.

W określonych rejonach Bydgoszczy za pomocą restrykcyjnego prawa ograniczano zabudowę mieszkaniową: zakazując np. budowy prymitywnych domów czynszowych niespełniających wyśrubowanych norm estetycznych. Wszystko po to, aby tworzyć ekskluzywne dzielnice dla bardziej zamożnych przedstawicieli ówczesnej społeczności miejskiej. Komfortowe życie mieszkańców ulicy Cieszkowskiego przerwał wybuch II wojny światowej. W 1941 roku niektóre sąsiednie kamienice, w tym budynek pod adresem Cieszkowskiego 6, zarekwirowało Ministerstwo Pracy III Rzeszy. Szczęśliwie, zniszczenia powstałe w wyniku działań militarnych nie były w tym rejonie miasta duże.

Nowe życie ulicy

Po 1989 roku większość kamienic przy ulicy Cieszkowskiego doczekała się remontu. Na elewacjach budynków udało się zachować oryginalne ozdoby secesyjne. Od 2008 roku prężnie działające Stowarzyszenie Mieszkańców Ulicy Cieszkowskiego organizowało coroczne festyny pod nazwą: „U-Rodziny Augusta Cieszkowskiego". Wydarzenia związane z obchodami urodzin patrona miały w atrakcyjny sposób przybliżać dzieje ulicy mieszkańcom Bydgoszczy oraz turystom zachwyconym architekturą miasta. Bez wątpienia stworzona na przełomie XIX i XX wieku reprezentacyjna ulica Cieszkowskiego należy dziś do jednych z najpiękniejszych w Polsce.

Jednak dopiero 25 lipca 2017 rozpoczęła się kompleksowa rewitalizacja ulicy – przeprowadzona przez miasto. Koszt remontów wyceniono na 2,5 mln zł. Odnowiono fasady kamienic. Odtworzono historyczny wizerunek ulicy z kamienną kostką z czerwonego granitu oraz płytami chodnikowymi z elementami bazaltu. Liczba dostępnych miejsc parkingowych została zmniejszona do 25. Wycofano z ruchu miejskie autobusy. Wytyczono za to deptak o szerokości czterech m. W południowym narożniku skrzyżowania z ulicą Gdańską, po remoncie miał pojawić się mural przedstawiający filozofa Cieszkowskiego. Mural do tej pory nie powstał. Odnowioną ulicę przywrócono do ruchu 11 grudnia 2017 roku.

Kamienica Józefa Święcickiego pod adresem Cieszkowskiego 4 została odnowiona przez prywatnego dewelopera współpracującego z miejskim konserwatorem zabytków. Renowacji poddano cały historyczny obiekt. Stolarka okienna i drzwiowa przetrwała w niezłym stanie – potrzebna była tylko solidna renowacja. Wiele historycznych elementów wnętrza zostało zachowanych. Budynek z XIX wieku dostosowano do współczesnych standardów: wymieniono instalację elektryczną oraz wodno-kanalizacyjną. W trzykondygnacyjnej kamienicy z mieszkalnym poddaszem zamontowano windę. Mieszkania w kamienicy mają obecnie powierzchnię od 30 mkw. do 100 mkw.

Historia zapisana w murach

Od 21 do 22 maja w Gdyni już po raz drugi odbywał się zorganizowany przez „Rzeczpospolitą" Real Estate Impactor. W tym roku tematem głównym konferencji była tożsamość miast. Bez niej trudno zabiegać dziś m.in. o przychylność inwestorów, którzy są niezbędni do rozwoju metropolii XXI w. Pielęgnowanie tożsamości nierozerwalnie łączy się z dbaniem o autentyczność i historię. Ta zapisana jest chociażby w tysiącach pięknych kamienic rozsianych w najróżniejszych miejscach Polski. Stąd nasz cykl o kamienicach z duszą.

Nieruchomości
W Białce Tatrzańskiej powstanie luksusowy aparthotel
Nieruchomości
Mieszkanie z drugiej ręki na wysoki połysk. Warto kupić?
Nieruchomości
Budowane latami osiedla jak miasta kwadransowe
Nieruchomości
Najlepiej wynagradzani prezesi spółek deweloperskich w 2024 r.
Nieruchomości
Mieszkania z drugiej ręki tańsze niż rok temu. Gorączka spadła
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku