Możliwe jest to nawet wtedy, gdy nie wiadomo, czy instalacje te powstały legalnie albo konieczność dokonania remontu dotyczy urządzeń na działce sąsiada. Musimy wpuścić służby energetyczne także wtedy, gdy sprawdzają stan urządzeń pomiarowych albo kontrolują, czy nie dokonujemy kradzieży.
Art. 6 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9527A8884A0C37B9D76BF0BB9317097B?id=181877ustawy – Prawo energetyczne (DzU z 2006 r. nr 89, poz. 625 ze zm.)[/link] przewiduje, że [b]upoważnieni przedstawiciele np. zakładu energetycznego, ciepłowni lub gazowni mogą kontrolować prawidłowe działanie układów pomiarowych. W tym celu wolno im wchodzić na naszą nieruchomość,[/b] dokonywać przeglądów znajdujących się tam urządzeń, a także prac związanych z ich eksploatacją lub naprawą.
Gdy w wyniku kontroli ustalą, że stan techniczny instalacji bezpośrednio zagraża zdrowiu lub życiu ludzkiemu czy środowisku, mogą wstrzymać dostawy tych mediów, aby dokonać niezbędnych napraw.
[srodtytul]Siła wyższa...[/srodtytul]
Dostawcy mediów korzystają z dwóch podstaw prawnych, aby wejść na cudzy teren i naprawić uszkodzone sieci i pozostałą infrastrukturę.