W poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny w składzie siedmiu sędziów podjął uchwałę ważną dla użytkowników wieczystych. Przesądził, że użytkownik wieczysty ma prawo wystąpić do sądu administracyjnego o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania od podwyżki rocznej opłaty z tytułu użytkowania wieczystego. Do tej pory budziło to poważne wątpliwości. Poniedziałkowa uchwała jest więc korzystna dla użytkowników wieczystych, którzy za późno zorientowali się, że dostali podwyżkę. Orzeczenie powinno raz na zawsze rozwiać wątpliwości.
Czytaj także: Wojewoda Mazowiecki może ochronić portfele warszawiaków
Jeden problem, dwa stanowiska
Wniosek do NSA wniósł rzecznik praw obywatelskich. Według niego istnieją poważne rozbieżności w tym zakresie i trzeba ostatecznie rozstrzygnąć, która linia orzecznicza jest właściwa.
Część sądów administracyjnych w ogóle nie chce zajmować się odwołaniami od postanowień samorządowych kolegiów odwoławczych, w których kolegia odmawiają przywrócenia terminów do wniesienia skargi na podwyżkę. Wychodzą z założenia, że postanowienia te nie podlegają kontroli sądów administracyjnych. Są to bowiem sprawy o charakterze czysto cywilnym. Nie trafia do nich argument, że przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami zawierają odesłania do prawa administracyjnego.
Natomiast część sądów administracyjnych uważa zupełnie inaczej. Ich zdaniem nie budzi wątpliwości, że wszelkie spory o podwyżki rocznych opłat mają charakter cywilny. Najpierw wnosi się skargę do SKO, a jeżeli użytkownik nie jest zadowolony z jego rozstrzygnięcia, to za pośrednictwem SKO wnosi sprzeciw do sądu cywilnego. W przypadku przywrócenia terminu nie chodzi jednak o samą aktualizację, ale o szansę obrony przed nią.