W związku z obowiązywaniem od 3 sierpnia 2008 roku nowych przepisów [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] o służebności przesyłu wywiązała się dyskusja na temat przedawnienia roszczenia o przymusowe ustanowienie służebności przesyłu. Z praktycznego punktu widzenia jest to jedno z kluczowych zagadnień dotyczących stosowania tej instytucji.
Zgodnie z art. 305[sup]1[/sup] (wszystkie podawane tu przepisy odnoszą się do k.c.) służebność przesyłu jest prawem rzeczowym, a polega ono na tym, że przedsiębiorca, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1 (tzw. urządzenia przesyłowe), może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń.
Jak wynika choćby z uzasadnienia projektu nowelizacji k. c., „wprowadzenie zasady, że służebność przesyłu może być zastosowana nie tylko do takich stanów faktycznych, w których urządzenia przesyłowe już istnieją, ale również do takich, w których przedsiębiorca urządzenia te zamierza wybudować w przyszłości, pozwala zarówno na objęcie nową regulacją tzw. zaszłości, jak i da możliwość wykorzystania jej dla zabezpieczenia interesu prawnego przedsiębiorcy już w fazie planowania inwestycji”.
W odniesieniu do sieci już istniejących, posadowionych niegdyś na cudzych gruntach bez tytułu prawnego, niezwykle istotna jest jeszcze inna regulacja. Otóż w myśl art. 305[sup]2[/sup] § 1, jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem. Oznacza to, że przedsiębiorca sieciowy może doprowadzić do zalegalizowania tzw. zaszłości, nawet jeżeli właściciel nieruchomości tego odmawia. Ma to znaczenie zwłaszcza w kontekście zgłaszanych niekiedy przez właścicieli roszczeń o usunięcie sieci z ich nieruchomości.
[srodtytul]Sprzeczne poglądy[/srodtytul]