Oprócz tego właściciel musi uiścić koszty sądowe i poczynić wydatki związane z wpisem do księgi wieczystej.
Powody, dla których przez długie lata nieruchomość znajduje się w posiadaniu osoby lub osób niebędących jej formalnymi właścicielami, a potem niejednokrotnie także ich dzieci i wnuków, bywają różne. Prawo cywilne pozwala zalegalizować taki stan dzięki instytucji zasiedzenia. Dla fiskusa jest to okazja do pobrania podatku.
[srodtytul]Stawka zawsze stała, bez progresji[/srodtytul]
Przez zasiedzenie można uzyskać nie tylko prawo własności, ale także prawo użytkowania wieczystego gruntu (parceli budowlanej) przysługujące poprzednikowi, a nawet mieszkanie, jeżeli stanowi ono przedmiot odrębnej własności (tzw. własność hipoteczną). Przez zasiedzenie możliwe jest nabycie udziału we współwłasności, a nawet służebności gruntowej.
[wyimek]Wysokość podatku ustala urząd skarbowy. Może kwestionować wartość podaną w zeznaniu[/wyimek]