[i][b]Na parkingu hipermarketu (konkretnie na miejscach przeznaczonych do parkowania pojazdów) leżał przewrócony betonowy słupek. Gdy podjechałam pod sklep nie widziałam go, bo zasłaniał go inny samochód. Gdy wyszłam ze sklepu, wsiadłam do samochodu i ruszyłam. Prawą stroną samochodu zahaczyłam wspomniany słupek i uszkodziłam sobie auto. Od właściciela parkingu (jakim jest hipermarket) domagałam się wypłaty odszkodowania za zniszczony samochód. Uważałam, że posłuży do tego polisa OC placówki. Niestety hipermarket odmówił mi odszkodowania, gdyż nie poczuwa się do winy. Czy słusznie? Dodam, że podobne betonowe słupki stoją wokół terenu parkingu (pewnie jako ozdoba), ten jeden pewnie ktoś przewrócił i słupek ten leżał w bardzo dużej odległości od miejsca, w którym miał stać. Czuję się skrzywdzona. Proszę o pomoc.[/b][/i]
[b]E.K.[/b]
Zgodnie z art. 415 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] do naprawienia szkody zobowiązany jest ten, kto ponosi winę za jej wyrządzenie. Żeby można skutecznie domagać się odszkodowania, muszą być spełnione następujące przesłanki:
- powstanie szkody, czyli uszczerbku,
- zawinione działanie lub zaniechanie sprawcy,