– Na rynku najmu czerwiec i lipiec są zazwyczaj spokojnymi miesiącami. Do biur nieruchomości powoli trafiają mieszkania zwalniane przez studentów wraz z końcem roku akademickiego. Jednocześnie większość żaków nie zaczyna jeszcze poszukiwań nowego lokum na kolejny rok nauki – komentuje Krzysztof Nowak z Emmersona, firmy doradczej i pośredniczącej w obrocie nieruchomościami. – W większości miast na rynku wynajmu mamy więc do czynienia z ciszą przed burzą. Już od sierpnia, jak co roku, można się bowiem spodziewać znacznego wzrostu popytu ze strony studentów. Szczyt gorączki przypada na drugą połowę września. Wtedy to trzeba liczyć się ze znacznym wzrostem kosztów najmu w głównych miastach akademickich, a najatrakcyjniejsze lokale są nieraz rezerwowane w ciemno – podkreśla analityk z Emmersona.
Z danych tej agencji wynika, że w czerwcu w Warszawie średnia powierzchnia wynajmowanych mieszkań wynosiła ok. 62,2 mkw. Najpopularniejszą dzielnicą wśród wynajmujących lokale w stolicy jest Wilanów. Średnia ofertowa stawka za mkw. mieszkania w Warszawie to 41,4 zł. Średnia stawka transakcyjna to 39,4 zł. Średnia różnica między stawką ofertową a transakcyjną to 4,3 proc.
W Krakowie średnia powierzchnia lokalu, jaką wynajmowano w czerwcu w tym mieście, to 53,3 mkw. Najemcy najchętniej brali pod uwagę dzielnicę Krowodrza. Średnia stawka wywoławcza wynajmu mkw. lokalu w tym mieście to 29,8 zł, transakcyjna zaś – 28,6 zł. Jak liczy Emmerson, różnica wynosi 4,2 proc. (Patrz: Co się wynajmuje).
– W czerwcu, w porównaniu z poprzednim miesiącem, wzrosły zarówno ofertowe, jak i transakcyjne stawki najmu mieszkań w Warszawie i Wrocławiu. Z kolei w Krakowie zanotowano ich obniżkę. W ubiegłym miesiącu w trakcie negocjacji najwięcej udało się wytargować w stolicy Dolnego Śląska. Najniższe upusty odnotowano za to w Krakowie. Na stołecznym rynku właściciele mieszkań schodzili z ceny średnio o 4,3 zł na każde 100 zł czynszu – wylicza Krzysztof Nowak.
Dodaje, że w czerwcu na każdym z trzech analizowanych rynków obniżyła się zarówno przeciętna powierzchnia mieszkań, które były przedmiotem transakcji najmu, jak i przeciętna liczba pokoi. – Jeżeli chodzi o rejony miast cieszące się największym wzięciem wśród najemców, to w większości przypadków dominują lokalizacje położone bliżej centrum, z infrastrukturą komunikacyjną zapewniającą dogodne połączenia z pozostałymi rejonami – zauważa Krzysztof Nowak.