Aby maksymalnie wykorzystać czas w sezonie zimowym, najważniejsze jest odpowiednie rozplanowanie prac budowlanych. Poszczególne etapy budowy powinny być dostosowane do warunków atmosferycznych.
– Warto tak poprowadzić harmonogram prac, aby jak najmniej robót zewnętrznych pozostało do wykonania na okres późnej jesieni i zimy – radzi Ignacy Kowalski z firmy Ygdom. – Jednocześnie w ogrzewanym domu istnieją sprzyjające warunki do wykonywania prac wewnętrznych, na przykład instalatorskich – dodaje Ignacy Kowalski.
Według Adama Łazowskiego z firmy Logic z Siemiatycz, po zakryciu okien plandekami lub folią można nawet prowadzić prace murarskie wewnątrz domu. Tak zwane prace mokre, do których należy między innymi tynkowanie czy wylewanie posadzek, powinny być jednak wykonywane w temperaturze powyżej 5 stopni.
– Dopuszczalne jest prowadzenie prac mokrych w nieco niższych temperaturach, ale należy zastosować odpowiednie materiały, zaprawy czy dodatki chemiczne, które zapewnią, że parametry wyrobów, mimo obniżonej temperatury, będą takie, jak powinny być – twierdzi Dariusz Niklewski z firmy Prokom Olsztyn.
Prace budowlane z zastosowaniem zaprawy zimowej przebiegają podobnie, jak podczas murowania jej letnia odmianą. W warunkach zimowych sprawdzają się technologie, które nie wymagają dużego zużycia wody. Mniejsze jej ilości łatwiej utrzymać w odpowiedniej temperaturze.