- Od ponad roku maleje także powierzchnia domów budowanych przez inwestorów indywidualnych - mówi Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości w firmie Home Broker. Z jej analiz wynika, że przeciętne nowe mieszkanie oddawane przez dewelooperów do użytkowania w kwietniu br. miało 58,7 m kw. powierzchni.
- To najniższy wynik od października 2005 roku, kiedy to średni lokal był o metr mniejszy - podaje Bartosz Turek. - W porównaniu z marcem br. przeciętne nowe mieszkanie zmniejszyło się o 5,7 mkw., a w porównaniu z kwietniem ub.r. - o 7,9 mkw.
W styczniu 2010 r. średni metraż mieszkań deweloperskich wynosił 68,3 mkw., w lutym 2010 r. - 69 mkw., by miesiąc później spaść do 61,2 mkw. - Deweloperzy wciąż budują za duże mieszkania, biorąc pod uwagę preferencje klientów - ocenia analityk z Home Broker. - Z naszych badań wynika, że statystyczny nabywca chciałby kupić lokal o powierzchni ok. 50 mkw. - dodaje.
Z analiz Home Brokera wynika też, w marcu i kwietniu większe niż deweloperzy mieszkania oddawały spółdzielnie, które zazwyczaj stawiają na mniejsze powierzchnie. - Ostatni raz z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w maju 2008 roku - przypomina Bartosz Turek.
W kwietniu br. średni metraż mieszkania oddawanego przez spółdzielnie wyniósł 64,7 mkw. - Trzeba jednak pamiętać, że deweloperzy budują nie tylko tanie mieszkania popularne, co jest charakterystyczne dla spółdzielni, ale także budynki o podwyższonym standardzie i apartamentowce - tłumaczy Bartosz Turek. - Te mogą zawyżać przeciętną powierzchnię mieszkań oddawanych do użytkowania.