W latach 2007-2010 liczba nowych hoteli powiększała się średnio o 8,5 proc. rocznie, przy czym najwięcej otwarć odnotowano w latach 2009 i 2010. Wyraźne spowolnienie na rynku inwestycji hotelowych było widoczne dopiero w 2011 r.
Według danych GUS, w ubiegłym roku powstało w Polsce 87 nowych obiektów. To niewiele, w porównaniu ze 162 hotelami oddanymi w 2010 r. i 146 w 2010 r. – W tym czasie wydłużała się realizacja wielu projektów, co miało wpływ na statystyki – zauważa Janusz Mitulski z Horvath HTL.
Jego zdaniem ten rok nie przynosi znacznego odbicia rynku pod względem liczby otwarć hoteli, głównie za sprawą utrudnionego dostępu do finansowania Jednocześnie w ubiegłym roku doszło do wielu otwarć sieciowych obiektów hotelowych, a także dołączania do sieci już istniejących obiektów.
- Zwiększone zainteresowanie polskim rynkiem międzynarodowych sieci hotelowych, a także coraz bardziej widoczna obecność polskich podmiotów sieciowych jest zjawiskiem korzystnym, gdyż prowadzi do profesjonalizacji oraz uporządkowania branży – twierdzi Janusz Mitulski.
Według danych GUS w 2011 r. hotele oferowały w sumie prawie 95 tys. pokoi. Najbogatsza oferta pochodzi z Mazowsza (14,4 tys. pokoi) i z Małopolski (13,8 tys.). Jak zauważają konsultanci z Horvath HTL, hotele oddawane po 2008 r. są coraz mniejsze – deweloperzy w 2008 r. oddawali obiekty liczące średnio po 63 pokoje, a w 2009 i 2010 r., przeciętnie ok. 35.
