– Ziemia rolna w Polsce drożeje od kilku lat. Z naszego indeksu wartości takich gruntów wynika, że hektar zdrożał w ciągu roku średnio o 14,7 proc. – podaje Bartosz Turek, analityk Lion,s Bank. Licząc od końca 2004 r. wzrosty w skali roku wynoszą średnio 18,2 proc.

Z analiz Lion,s Bank wynika, że od końca 2004 roku najbardziej zdrożała ziemia o najmniejszej przydatności rolniczej (grunty klasy V i VI). – Niecałe dziewięć lat temu za hektar takiego gruntu trzeba było zapłacić średnio 4,3 tys. zł, a dziś jest to 19,5 tys. zł, czyli 4,5 razy więcej – mówi Bartosz Turek.

Dla porównania – w przypadku gruntów dobrych klas (od I do IIIa) przeciętna cena hektara wzrosła z niespełna 9,2 tys. zł do prawie 32,9 tys. zł. – Powodu takich dysproporcji można szukać na przykład w prawie, stawiającym mniejsze wymagania osobom, które chcą zmienić przeznaczenie i wyłączyć z produkcji rolnej grunty o niższej przydatności rolniczej – tłumaczy analityk.

Z danych GUS i Agencji Nieruchomości rolnych wynika, że w woj. mazowieckim hektar ziemi rolnej kosztował w czwartym kwartale ub.r. 25 175 zł, a w pierwszym kwartale br. – 25 800. W woj. dolnośląskim ziemia zdrożała z 23 638 zł do 26 490 zł za ha.