Reklama

Jak rozstrzygać spór z sąsiadem

Głośne zabawy do rana to częsty problem mieszkańców bloków. Gdy prośby u ciszę nie pomagają, są inne środki.

Publikacja: 15.11.2013 08:28

Rzadko życie w wielorodzinnym budynku to idylla. Nie z każdym sąsiadem można bowiem dojść do porozumienia i polubownie rozwiązać konfliktową sytuację. Co można wówczas zrobić?

Mandat od policji

Gdy za ścianą odbywają się imprezy do białego rana, warto sięgnąć po regulamin porządku domowego. Posiada go większość wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni. Można go znaleźć na stronie internetowej, jeżeli jest prowadzona, albo na tablicy informacyjnej na klatce schodowej. Powinien być też dostępny w administracji. Jest on ważny, bo ustanawia zasady, które powinni przestrzegać wszyscy mieszkańcy budynku. Każdy regulamin przewiduje zwykle ciszę nocną między godziną 22 a 6 rano.

Regulamin nie ma oczywiście charakteru przepisów wiążących, za których nieprzestrzeganie grożą sankcje. Przepisy porządkowe zawiera jednak kodeks wykroczeń. A jego art. 51 § 1 mówi między innymi, że ten, kto krzykiem, hałasem lub innym wybrykiem zakłóca porządek lub ciszę nocną, może zostać ukarany aresztem, ograniczeniem wolności lub grzywną.

Dlatego, gdy zabawa nie pozwala zmrużyć oczu, warto wezwać policję lub straż miejską. Funkcjonariusze pouczą balangowicza albo ukarzą go mandatem w wysokości od 100 zł do 500 zł. Jeżeli kłopotliwy sąsiad odmówi przyjęcia mandatu, policja może wystąpić z wnioskiem o ukaranie go do sądu rejonowego. Ten może zasądzić grzywnę, maksymalnie 5 tys. zł. O głośnych sąsiadach warto też powiadomić zarządcę czy ochronę budynku.

Sąd zakaże

Jeżeli imprezy ciągną się miesiącami lub odór z sąsiedniego mieszkania od roku nie daje żyć, można wystąpić do wydziału cywilnego sądu rejonowego (właściwego ze względu na miejsce położenia budynku) z pozwem o zakazanie hałasowania lub innych uciążliwych działań. Pozew można napisać na zwykłej kartce papieru. Trzeba tylko pamiętać, by podać dokładne oznaczenie stron. Nie wystarczą własne nazwisko, imię i adres zamieszkania, PESEL. Trzeba też podać dane uciążliwego sąsiada.

Reklama
Reklama

W pozwie należy sprecyzować, czego się domagamy: np. przestrzegania ciszy nocnej. Koniecznie trzeba też dołączyć dowody, najlepiej wszelkie możliwe, np. nagrania, informacje o wizytach policji (policja każdą swoją interwencję ma odnotowaną) etc. Można również wnioskować do sądu o przeprowadzenie innych dowodów, np.: oględzin w miejscu zamieszkania, przesłuchanie innych sąsiadów, administratora, policjanta lub strażnika.

Prewencyjna cisza

Od pozwu z roszczeniami niemajątkowymi, jak np. żądanie zakazania hałasu i emisji przykrych zapachów, trzeba zapłacić 600 zł. Jeśli zawiera on żądanie odszkodowania, opłata wyniesie 5 proc. wartości przedmiotu sporu. Sąd, zanim wyda wyrok, oceni, na ile hałasy uprzykrzają życie i czy trzeba ich zabronić. Warto razem z pozwem złożyć do sądu wniosek o zabezpieczenie powództwa na czas trwania procesu.

Jeżeli sąd rozpatrzy taki wniosek pozytywnie, to może zakazać, np. głośnego słuchania muzyki, przed wydaniem wyroku. Z orzeczeniem o zakazie trzeba się udać do komornika. Gdy ten nic nie wskóra, można się zwrócić do sądu, żeby wymierzył grzywnę za niestosowanie się do zakazu. W podobny sposób można walczyć z osobami palącymi na klatkach schodowych czy grillującymi na balkonach. W tym wypadku jednak najtrudniej jest złapać ją na gorącym uczynku.

Rzadko życie w wielorodzinnym budynku to idylla. Nie z każdym sąsiadem można bowiem dojść do porozumienia i polubownie rozwiązać konfliktową sytuację. Co można wówczas zrobić?

Mandat od policji

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Sądy i trybunały
Awantura o sędzię Krystynę Pawłowicz. Gorąco w Trybunale Konstytucyjnym
Podatki
Sprzedaż mieszkania otrzymanego w spadku po mężu może być opodatkowana
Internet i prawo autorskie
Rząd chce wprowadzić podatek od smartfonów. Wiadomo, ile wyniesie
Reklama
Reklama