Ile za penthouse na rynku wtórnymi

Ceny luksusowych apartamentów idą w miliony złotych. Mieszkania kupują biznesmeni. Ale ofert brakuje.

Publikacja: 26.11.2013 09:18

Ile za penthouse na rynku wtórnymi

Foto: ROL

– Najwięcej inwestycji, w których były penthouse'y, weszło do sprzedaży w 2008 r. – mówi Karolina Mydłowska z Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości (WGN). – Dziś deweloperzy skupiają się na budowie mieszkań z segmentu popularnego, dlatego też podaż takich lokali nie rośnie.

Ceny penthouse'ów nie spadają tak zauważalnie jak mieszkań z niższej półki. – Tego typu lokali jest stosunkowo niewiele, więc deweloperzy najczęściej utrzymują ich ceny na tym samym poziomie – dodaje.

Dla kierownika

W ofercie WGN znajdziemy 99-metrowy, trzypokojowy penthouse w apartamentowcu wybudowanym na wrocławskim Starym Mieście w 2009 r. Apartament został wyceniony na ponad 1,3 mln zł.

Także na Starym Mieście we Wrocławiu jest do kupienia pięciopokojowy, prawie 162-metrowy lokal, którego cena ofertowa przekracza 1,5 mln zł. Jak mówi Karolina Mydłowska, najszerszą ofertę penthouse'ów można znaleźć w Warszawie, gdzie ceny takich mieszkań są bardzo zróżnicowane, w zależności od lokalizacji.

– Tego typu mieszkania najchętniej kupują biznesmeni oraz osoby pracujące na wyższych stanowiskach kierowniczych – nie tylko z Polski, ale również z zagranicy. Oferta penthouse'ów kierowana jest także do zagranicznych przedsiębiorstw, które zapewniają pracownikom zakwaterowanie w mieszkaniach o najwyższym standardzie – zauważa Karolina Mydłowska.

Jej zdaniem wielu klientów, mających znacznie większe od przeciętnych możliwości finansowe, chce podkreślić swój status społeczny, poszukuje więc luksusowo wykończonych mieszkań.

Z kolei Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse zauważa, że na rynku jest sprzedawanych dość dużo tzw. penthouse'ów.

– Nazwa ładnie pozycjonuje nieruchomość, ale zwykle z samym pentohousem ma niewiele wspólnego – tłumaczy Marcin Jańczuk. – Penthouse to luksusowe mieszkanie, często dwupoziomowe, na ostatnich kondygnacjach apartamentu. Penthouse to przestrzeń, więc jego powierzchnia jest znacznie większa od przeciętnych lokali. Penthouse'ów z prawdziwego zdarzenia jest zatem bardzo mało – podkreśla Marcin Jańczuk. – W Warszawie w całym roku sprzedajemy pojedyncze mieszkania, które wypełniają w pełni definicję penthouse'u. Nabywcami są przedstawiciele kierownictwa wyższego szczebla, którzy traktują apartament jako substytut rezydencji pod miastem, ceniący wygodę i ofertę pełnej obsługi, np. konsjerża – podkreśla.

W Krakowie, jak mówi Katarzyna Liebersbach-Szarek, pośredniczka z agencji Nieruchomości Łobzowskie, penthouse'ów właściwie nie ma.

– Problem jest jak zwykle z definicją. Według mnie penthouse to superluksusowy apartament na ostatnim piętrze, z tarasem, własną windą, garażem i innymi udogodnieniami – tłumaczy Katarzyna Liebersbach-Szarek. – Słyszałam, że jeden jedyny penthouse buduje się przy Wawelu. Cała reszta mieszkań, ogłaszana jako penthouse'y, to w mojej opinii lokale o podwyższonym standardzie – podkreśla.

Pośredniczka z Krakowa opowiada, że w ostatnich kilku latach nie widziała w tym mieście penthouse'u. – A miałam naprawdę zamożnych i wymagających klientów, którzy poszukiwali takiego lokalu, mając do wydania od 1,5 do 2 mln zł. Na ostatnich piętrach trafiają się 50–60-metrowe lokale, niekiedy z tarasami, ale nie o to przecież chodzi. Klient, który ma ok. 350–400 tys. euro nie kupi w Krakowie nic na europejskim poziomie – mówi Katarzyna Liebersbach-Szarek.

Dodaje, że w takiej cenie można kupić dom. – Jednak nie każdy chce się zajmować odśnieżaniem i naprawami dachu – ocenia pośredniczka. Penthouse'ów nie ma też w Bydgoszczy. – Transakcji nadal jest niewiele. Na wynajem poszukiwane są mieszkania jedno- i dwupokojowe. Większe lokale na własne potrzeby są kupowane wtedy, gdy wymaga tego sytuacja rodzinna – mówi Marek Kiełpikowski, szef bydgoskiej agencji Arenda M. Kiełpikowski.

Salon z widokiem

Także Jarosław Mikołaj Skoczeń z firmy Emmerson Realty ocenia, że ofert penthouse'ów na polskim rynku nieruchomości jest niewiele.

– Ich powierzchnie wahają się od 200 do nawet 500 mkw., a metr jest wyceniany na 25–40 tys. zł. Ceny całkowite zaczynają się od 5 mln, a dochodzą do 15 mln zł – podaje Jarosław Mikołaj Skoczeń.

Dodaje, że liczba pokoi w tak luksusowym apartamencie jest uzależniona od potrzeb nabywcy. – Zawsze jest duży salon z pięknym widokiem na okolicę – mówi przedstawiciel Emmersona.

Jego zdaniem zainteresowanie takimi mieszkaniami, ze względu na cenę, jest bardzo ograniczone. – W cenie jednego penthouse'u możemy kupić pięć luksusowych domów – tłumaczy Jarosław Mikołaj Skoczeń.

Potwierdza, że luksusowe apartamenty kupują głównie ludzie prowadzący duże międzynarodowe biznesy lub właściciele dużych firm.

– Znam przypadek, kiedy biznesmen na co dzień mieszka w Hiszpanii i stamtąd prowadzi swój biznes w kraju. W Polsce ma piękny penthouse, w którym się zatrzymuje, kiedy do nas przyjeżdża – opowiada Skoczeń. Ocenia, że rynek luksusowych apartamentowców zachowuje się podobnie jak rynek nowych biurowców. – Im budynki nowsze, tym droższe. Ceny spadają w starszych obiektach, idą w górę w nowo oddawanych apartamentowcach – twierdzi przedstawiciel Emmersona.

Potwierdza, że ludzie biznesu chcą mieszkać w dobrym punkcie, skąd będą mieć blisko do pracy. – Jeżeli kogoś stać, to kupuje apartament w centrum, w którym mieszka od poniedziałku do piątku, a na weekend jedzie do własnego domu za miastem – zauważa Skoczeń.

Z analiz agencji Metrohouse wynika, że ceny penthouse'ów w Warszawie zaczynają się od ok. 2 mln zł. – Stawki się nie zmieniają, choć ostateczna cena jest ustalana w czasie negocjacji. Cena ofertowa z reguły stanowi wyjście do rozmów o ostatecznej kwocie – tłumaczy Marcin Jańczuk.

Podkreśla, że penthouse z racji swojej wielkości, prestiżu i lokalizacji w apartamentowcach jest produktem ekskluzywnym. – O ile rynek apartamentów w stolicy budzi zainteresowanie coraz większej grupy nabywców, o tyle penthouse'y to produkt dla nielicznych – ocenia przedstawiciel Metrohouse.

W ofercie tej agencji znajdziemy siedmiopokojowy, 294-metrowy apartament na szóstym piętrze mokotowskiego bloku z 2009 r., wyceniony na ponad 4 mln zł. Także na Mokotowie, przy ul. Sobieskiego, jest do kupienia 260-metrowy apartament z pięcioma pokojami. Ten lokal z 1995 r. właściciel wycenił na ponad 2,9 mln zł. Z kolei przy ul. Biały Kamień na warszawskim Mokotowie Metrohouse sprzedaje pięciopokojowy, 112-metrowy penthouse. Cena ofertowa lokalu wynosi 2,4 mln zł.

Ile za penthouse z drugiej ręki

Ceny luksusowych mieszkań są bardzo zróżnicowane

Źródło: Szybko.pl, Domy.pl

– Najwięcej inwestycji, w których były penthouse'y, weszło do sprzedaży w 2008 r. – mówi Karolina Mydłowska z Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości (WGN). – Dziś deweloperzy skupiają się na budowie mieszkań z segmentu popularnego, dlatego też podaż takich lokali nie rośnie.

Ceny penthouse'ów nie spadają tak zauważalnie jak mieszkań z niższej półki. – Tego typu lokali jest stosunkowo niewiele, więc deweloperzy najczęściej utrzymują ich ceny na tym samym poziomie – dodaje.

Pozostało 92% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej