Użytkownikiem wieczystym działki przy ul. Słomińskiego ?o powierzchni 4,7 ha (łącznie z torami) są Polskie Koleje Państwowe. Część gruntu (6,6 tys. mkw.) dzierżawi spółka Marvipol, która postawiła tu myjnię samochodową Robo Wash Center. Strony zawarły umowę dzierżawy w 1996 r. Zgodnie z aneksem ma ona obowiązywać do 2026 r.
– Wystawiane przez PKP faktury za dzierżawę są opłacane na czas – mówi Maciej Gnoiński, doradca zarządu Marvipolu. Dziś umowa jest kością niezgody między PKP a Marvipolem. Koleje chcą odzyskać działkę. Deweloper się broni. Czy spór opóźni planowane inwestycje, których wartość oszacowano na ok. 1,5 mld zł? Cały teren, łącznie z dzierżawioną przez Marvipol działką, ma być wniesiony do przedsięwzięcia aportem.
Szukają partnera
– W miejscu starego budynku Dworca Gdańskiego powstanie bardziej funkcjonalny obiekt – tłumaczy Jarosław Bator, dyrektor zarządzający ds. nieruchomości PKP. Na reszcie działki PKP widziałoby biura, usługi, hotel i mieszkania. – Chcemy, żeby inwestycja ruszyła już w przyszłym roku – zapowiada Jarosław Bator.
W czerwcu 2013 r. PKP wydało memorandum informacyjne dotyczące zagospodarowania nieruchomości. Koleje zaprosiły inwestorów do rokowań, zastrzegając, że nie przewidują „możliwości składania protestów i odwołań".
Wcześniej, w październiku 2012 r., PKP wypowiedziało spółce Marvipol dzierżawę działki. Padł argument, że jest to umowa najmu, a nie dzierżawy. W ocenie PKP deweloper nie pobiera „pożytków z rzeczy dzierżawionej" [bezpośrednio z gruntu -red.]. – Już poprzednie zarządy PKP miały wątpliwości co do zasadności umowy. Audyty wykazywały, że jej zapisy, dotyczące m.in. czynszu dzierżawnego i czasu trwania, są dla PKP niekorzystne – tłumaczy Jarosław Bator. Marvipol wniósł sprawę do sądu arbitrażowego.