Ponad 150 mln zł dofinansowania z programu „Mieszkanie dla młodych" zarezerwowali Polacy w ciągu zaledwie jednego miesiąca – grudnia 2015 roku. Jeśli tak dalej pójdzie, źródło dopłat na 2016 rok wyschnie już wiosną – wynika z szacunków Lion's Banku, opartych o dane Banku Gospodarstwa Krajowego.
Komentuje Bartosz Turek, szef działu analiz Lion's Bank:
- Popularność programu „Mieszkanie dla młodych" w grudniu 2015 roku przerosła najśmielsze oczekiwania. Częściowo jest to efekt sezonowy – wielu nabywców i sprzedających chce zakończyć transakcję do końca roku. Tym razem decyzje o zakupie przyspieszyły jednak też obawy przed rosnącym wymaganiem odnośnie wkładu własnego (15 proc. w 2016 roku) oraz informacje o rosnących marżach kredytów hipotecznych. Efekt?
W grudniu 2015 roku nabywcy złożyli wnioski o dopłaty na kwotę ponad 152 mln zł - z tego prawie 141 mln zł budżetu na 2016 rok, a reszta z budżetów lat kolejnych. Jest to najwyższy wynik w historii. Co więcej grudniowy wynik jest prawie 5 razy wyższy niż te notowane przed nowelizacją programu dopłat, która pozwoliła na dofinansowanie zakupów mieszkań używanych.
W roku 2016 na dopłaty w programie „Mieszkanie dla młodych" przewidziano w budżecie 730 mln zł. Faktycznie do wydania jest 95 proc. tej kwoty (zgodnie z ustawą część zachowana zostanie jako bufor na dodatkowe wydatki). Na koniec grudnia 2015 r. podpisano już umowy kredytowe, które rezerwują ponad 236 mln zł dopłat na rok 2016. Do tego wnioski kredytowe na kolejne 130 mln zł trafiły już do BGK – banku dysponującymi środkami. W sumie więc na początku 2016 roku do wydania w tymże roku zostać mogło zaledwie około 330 mln zł.