Przyjmowanie wniosków BGK zakończył z końcem marca. Samorządy złożyły 111 wniosków na łączną kwotę dofinansowania w wysokości prawie 102 mln zł. Pozwoli to na wybudowanie ponad 1,7 tys. mieszkań dla najuboższych – 951 lokali komunalnych, 763 lokali socjalnych i pięciu mieszkań chronionych.

Jak podaje BGK, łączna wartość wszystkich inwestycji to prawie 263 mln zł. Najwięcej mieszkań (19 proc.) ma powstać w województwie pomorskim. W mazowieckim – 18 proc., a wielkopolskim – 16 proc. – Sprawdzamy wnioski pod kątem formalnoprawnym. Decyzje o przyznaniu dotacji podejmiemy do końca czerwca – zapowiada Bogusław Białowąs, wicedyrektor departamentu usług agencyjnych BGK.

Wiosenna edycja programu była pierwszą po zmianie ustawy, która zakłada większe dopłaty dla gmin, spółek gminnych, powiatów i organizacji pożytku publicznego na tworzenie zasobów mieszkaniowych. Nowela rozszerzyła wsparcie na spółki gminne. – Wzrost zainteresowania programem potwierdza ogromną potrzebę budowania mieszkań dla osób o niskich dochodach – podkreśla wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński. – To dobry sygnał dla oczekujących na ofertę dla siebie, na mieszkanie na wynajem o przystępnym czynszu. Chcemy, aby takich lokali powstawało więcej – mówi.

A Bogusław Białowąs dopowiada, że choć BGK spodziewał się dużej liczby wniosków, to zainteresowanie programem przeszło najśmielsze oczekiwania. – Mamy nadzieję, że i tym razem z finansowego wsparcia skorzystają wszyscy wnioskodawcy. Liczymy też na wzrost liczby aplikacji składanych przez spółki gminne. Wcześniej nie mogły one skorzystać ze wsparcia. Teraz, na starcie, wartość złożonych przez nie wniosków przekroczyła już 10 mln zł – podaje dyrektor Białowąs.