Najemcy nieruchomości komercyjnych zwyczajowo ponoszą obciążenia składające się z trzech części: czynszu, opłat za media (według zużycia) oraz tzw. opłaty serwisowej – czyli w skrócie kosztów utrzymania części wspólnych (ogrzewanie, odśnieżanie, sprzątanie, ochrona, administrowanie itp.). Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług ma do tych składników zastrzeżenia.
Po pierwsze, do waloryzacji czynszów – która była znośna, dopóki inflacja była pod kontrolą, ale w 2022 r. w strefie euro sięgnęła 10 proc. (a czynsze rozliczane są w euro, co jest zresztą kolejnym punktem zapalnym). Po drugie, do rozliczania service charge – ZPPHiU argumentuje, że naliczanie opłat dla poszczególnych najemców nie jest transparentne, nie jest przewidywalne (system zaliczek i zwrotów/dopłat na koniec roku) – zatem postuluje, by była to zryczałtowana stawka określona jasno w umowie.