Reklama

Recepta prosto z Internetu

Już wkrótce amerykańscy lekarze będą mogli wypisywać pacjentom e-recepty na leki silnie uzależniające

Publikacja: 21.06.2008 00:42

Szybko, wygodnie i bezpiecznie. W ten sposób ma działać zmodernizowany, elektroniczny system obsługi chorego. Wprowadzenie zmian zapowiedziała Rogene Waite, rzeczniczka DEA, amerykańskiej agencji ds. legalnego obrotu lekarstwami. – Jesteśmy blisko opracowania regulacji dotyczących możliwości wypisywania e-recept na tę grupę leków – ogłosiła w czwartek. Nie zdradziła jednak szczegółów, kiedy dokładnie miałoby to nastąpić.

Elektroniczne recepty są wypisywane w USA od lat. Do tej pory jednak te, dzięki którym można było kupić farmaceutyki o potencjalnych silnych skutkach ubocznych, musiały wyjść spod ręki lekarza.

Trudno powiedzieć, na ile zmiana rzeczywiście wpłynie na dostęp do lekarstw. Jak bowiem wynika z opublikowanych w tym tygodniu innych badań, zaledwie 4 proc. lekarzy dysponuje w pełni działającym elektronicznym systemem danych.

A jak sytuacja z dostępem do e-recept wygląda na naszym kontynencie? Wśród lekarzy ogólnych państw Unii Europejskiej przepisuje je tylko 6 proc. – wynika z opublikowanego niedawno badania Komisji Europejskiej. Szerokie zastosowanie znajdują one jedynie w trzech krajach członkowskich: Danii (97 proc.), Holandii (71 proc.) i Szwecji (81 proc.).

W Polsce e-recept nie ma. O pomyśle NFZ na ich wprowadzenie pisała dwa lata temu prasa. Jak widać spalił on na panewce.

Reklama
Reklama

tylu lekarzy ogólnych z państw Unii Europejskiej wypisuje swoim pacjentom elektroniczne recepty

Szybko, wygodnie i bezpiecznie. W ten sposób ma działać zmodernizowany, elektroniczny system obsługi chorego. Wprowadzenie zmian zapowiedziała Rogene Waite, rzeczniczka DEA, amerykańskiej agencji ds. legalnego obrotu lekarstwami. – Jesteśmy blisko opracowania regulacji dotyczących możliwości wypisywania e-recept na tę grupę leków – ogłosiła w czwartek. Nie zdradziła jednak szczegółów, kiedy dokładnie miałoby to nastąpić.

Elektroniczne recepty są wypisywane w USA od lat. Do tej pory jednak te, dzięki którym można było kupić farmaceutyki o potencjalnych silnych skutkach ubocznych, musiały wyjść spod ręki lekarza.

Reklama
Nauka
Jak urozmaicić spacery i biegi? Eksperci mają niecodzienny pomysł. „Zaczynać powoli”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Materiał Partnera
Język natury. Źródła jako świadkowie zmian klimatu i działalności człowieka
Materiał Partnera
Od nikotyny po alzheimera. Nowy model receptorów może zmienić badania nad mózgiem
Materiał Partnera
Pierwszy kryzys gospodarczy w Polsce. Co zbudowało i pogrzebało państwo Piastów?
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Nauka
Naukowcy „przebudzili" prastare mikroby z wiecznej zmarzliny. Po co to zrobili?
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama